Ciasto kruche robi się prosto i szybko, więc kiedy rodzina w sobotę po południu domaga się "cosia", przeważnie pada na coś na kruchym ciecie lub drożdżowe. Tak też się stało i tym razem. Ale ja jak to ja, zaczęłam kombinować i wyszły piękne koszyczki. Problem w tym, że pustych rodzinie przecież nie podam, (a do sklepu daaaaleko, zwłaszcza kiedy w sobotnie popołudnie wszyscy już dobrze rozleniwieni, a za oknem deszcz i zimno), więc z powodu braku owoców w lodówce, powstał budyń z adwokatem, który od świąt wielkanocnych zalegał w lodowce. Jednakże wizualnie wciąż czułam niedosyt, tak więc powstała bita śmietana. I cóż, tak powstały bardzo dobre "cosie", których do niedzielnej, porannej, kawy już prawie nie było. Czasami, z tych eksperymentów coś jednak mi się udaje...
ciasto:
140 g.
masła lub margaryny
220 g.
maki
40 g.
cukru
2 żółtka
szczypta soli
budyń:
300 ml. mleka
1 budyń waniliowy bez cukru
2-3 łyżki cukru
50 g.
masła
50 ml adwokata
bita śmietana:
300 ml. kremówki
2 łyżki cukru pudru
Z podanych składników wyrobić dokładnie ciasto i pozostawić
je na ok. 2 godz. w lodówce, aby „odpoczęło”.
Ciasto należy rozwałkować na płat o grubości ok. 2-3 mm., a następnie wykroić z
niego równe kółka( lub jeśli macie możliwość z falistym brzegiem –jak u mnie),
mniej więcej wielkości szklanki. Wycięte kółko położyć na otworze do muffinki (
standardowa forma do pieczenia muffin) i delikatnie wciskamy ciasto do dna i
„dogniatamy” do boków formy aby uformować koszyczek. Trzeba to robić bardzo,
bardzo delikatnie, aby ciasto nam się nie porwało. Przed pieczeniem można
delikatnie pozakłuwać ciasto widelcem.
Pieczemy ok. 10-15 min. w temp. 165st. Wystudzić.
Budyń wymieszać w jednej szklance mleka, resztę mleka
zagotować z cukrem. Wlać mieszankę budyniową do gotującego się mleka i mieszać
do powstania gęstej masy budyniowej. Całkowicie wystudzić. Do zimnej masy dodajemy masło i miksujemy aby powstał ładny gadki
budyń, na koniec dodajemy adwokat i delikatnie i krótko miksujemy, tylko do
połączenia się składników.
Smetanę ubić na sztywno pod koniec dodając cukier puder.
Napełnić zimne koszyczki
masą budyniową, na to szprycą
wyłożyć ubitą śmietanę i wierzch
udekorować startą czekoladą bądź oprószyć kakao czy też owocami.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz