Cicho wszędzie, głucho wszędzie... a zwłaszcza na naszym blogu... Żeby sprawa była jasna- nie przestałyśmy piec, broń Boże! Faktem jest, że rzadziej piekarniki są w użyciu, ale życie rządzi się własnymi prawami i ostatnio średnio mamy czas, żeby coś wrzucić do sieci. Praca, praca, rodzina, obowiązki... Ale dość już tych sentymentów!
Po dłuuuugiej przerwie prezentuję hit roku 2017 wśród mojej rodziny i znajomych- bezglutenową śliwkę w czekoladzie. Przepis na ciasto znalazłam na stronie mniammniam.pl podczas poszukiwań ciast bezglutenowych specjalnie dla mojej mamy ze względu na jej dietę. Okazało się jednak, że ciacho zawojowało praktycznie wszystkie kolejne imprezy. Jest proste w wykonaniu, a wygląda naprawdę okazale i wspaniale smakuje- rozkosz dla wielbicieli czekolady! Przepis trochę zmodyfikowałam, żeby było prościej i szybciej. Podane poniżej proporcje są na tortownicę o średnicy 20 cm, ale ja zazwyczaj je podwajam i piekę ciacho na dużej blasze 23x40 cm. Zdjęcie zrobiłam dawno temu, więc zamiast bombek macie króliczki :)
Składniki:
4 jaja
1/2 szklanki cukru
100 g mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
4 łyżki ciemnego kakao
Krem:
250 g mascarpone
100 ml śmietany kremówki
1/2 szklanki cukru pudru
6 łyżek ciemnego kakao
Ponadto:
duży słoik powideł śliwkowych
100 g śliwek suszonych lub świeżych
50 ml wódki lub śliwowicy
Piekarnik nagrzewam do temperatury 180 st. C. W misie miksera umieszczam jaja i cukier i ubijam do uzyskania gęstej, prawie białej pianki (10-12 minut). Następnie porcjami dodaję przesianą mąkę z kakao, sodą i proszkiem do pieczenia, delikatnie mieszając szpatułką, aby piana nie opadła.
Tortownicę o średnicy 20 cm wykładam papierem do pieczenia- samo dno- i wlewam do niej ciasto. Piekę 20-25 minut do "suchego patyczka". Studzę calkowicie i przekrawam na pół.
Serek, śmietankę i cukier miksuję do uzyskania jednolitej, gęstej masy. Dodaję kakao i krótko mieszam mikerem. Jeśli masa jest za gęsta, można dodać trochę więcej śmietanki.
Składanie ciasta:
Pierwszy blat ciasta nasączam delikatnie alkoholem rozrobionym z wodą, następnie smaruję powidłami. Na to wykładam 2/3 masy czekoladowej. Przykrywam drugim blatem ciasta, nasączam alkoholem i z wierzchu rozsmarowuję resztę masy czekoladowej. Na masie układam śliwki. Można oprószyć całość kakao.
Ciasto najlepiej smakuje dobrze schłodzone przez kilka godzin w lodówce. Smacznego!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przekładaniec. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przekładaniec. Pokaż wszystkie posty
piątek, 29 grudnia 2017
czwartek, 24 marca 2016
CIASTO „KUKUŁKA”
Któregoś
dnia dzieciaki poprosiły mnie; „ Upieczesz wreszcie coś czekoladowego”. Cóż było
robić, zacisnęłam zęby, zatkałam nos i do dzieła :) Znalazłam przepis na ciasto o nazwie „Kukułka”. Smak cukierków pamiętam z
dzieciństwa (dzisiejsze kukułki już tak nie smakują), więc pomyślałam, czemu by
nie… Bardzo intensywne w smaku ze sporą ilością alkoholu. Jest
co prawda trochę zabawy przy przygotowaniu tego ciasta, ale warto pokusić się i
je przygotować, naprawdę jest mega pyszne. Zajadali się nim wszyscy – nawet ja
z największą przyjemnością wtrząchnełam kawałek ( no może dwa…). Zniknęło w okamgnieniu.
SKŁADNIKI NA BISZKOPT KAKAOWY:
6 jajek
1 szklanka cukru
3/4 szklanki mąki tortowej
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
SKŁADNIKI NA BISZKOPT JASNY:
SKŁADNIKI NA MASĘ CZEKOLADOWĄ:
SKŁADNIKI NA KREM ŚMIETANOWY:
DODATKOWO:
Białka na kakaowy biszkopt oddzielamy od żółtek. Ubijamy na sztywną pianę,
pod koniec dodajemy stopniowo cukier oraz cukier waniliowy. Miksujemy, aż masa
będzie lśniąca i gęsta. Następnie zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po
jednym żółtku. Mąkę przesiewamy razem z kakao oraz proszkiem do pieczenia. W
kilku partiach dodajemy do masy. Mieszamy bardzo delikatnie dużą łyżką
najlepiej drewnianą, aby jak najmniej opadła piana. Przekładamy do formy
wyłożonej papierem do pieczenia ( u mnie lekko wysmarowana masłem, aby lepiej
papier przywarł). Forma o wym. 24×24 cm. Pieczemy w temp. 170 C przez ok. 20-25 min do
tzw. suchego patyczka. Zaraz po wyciągnięciu z piekarnika biszkopt rzucamy na
zabezpieczoną podłogę z wys. 40
cm. W ten sposób unikniemy opadnięcia biszkoptu.
Studzimy i przecinamy na dwie części.
Dokładnie tak samo wykonujemy biszkopt jasny. Pieczemy go około 15-20 min i dokładnie tak samo rzucamy. Z tą różnicą, iż teraz nie dzielimy go n pół.
Kawę zalewamy szklanką wrzącej wody. Mały garnuszek zalewamy do 1/3 wysokości wodą, stawiamy na palnik i doprowadzamy do wrzenia. Miseszkę żaroodporną ustawiamy nad garnuszkiem. Przekładamy czekolady, zalewamy kawą, wsypujemy cukry i wszystko razem podgrzewamy, aż do rozpuszczenia składników. Zdejmujemy z ognia i zostawiamy do wystudzenia. Następnie wlewamy wódkę cały czas mieszając.
Żelatynę zalewamy połowa szklanki wrzącej wody. Zostawiamy do wystudzenia. Kremówkę ubijamy na sztywną masę. Pod koniec dodajemy przesiany cukier puder oraz ostudzoną żelatynę.
Jeden blat biszkoptu ciemnego układamy w formie. Wykładamy połowę masy śmietanowej. Na to układamy biszkopt jasny (skórka biszkoptu do masy). Nasączamy masą czekoladową. Układamy blat biszkoptu czekoladowego i wykładamy pozostałą masę śmietanową. Ciasto wkładamy na kilka godzin lub całą noc do lodówki. Dekorujemy czekoladą
SKŁADNIKI NA BISZKOPT KAKAOWY:
6 jajek
1 szklanka cukru
3/4 szklanki mąki tortowej
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
SKŁADNIKI NA BISZKOPT JASNY:
3
jajka
1/2
szklanki cukru
1/2
szklanki mąki tortowej
1/2
łyżeczki proszku do pieczenia
SKŁADNIKI NA MASĘ CZEKOLADOWĄ:
3
łyżeczki kawy rozpuszczalnej
3/4
szklanki wrzącej wody
3/4
szklanki cukru
2
łyżeczki cukru waniliowego
100 g gorzkiej czekolady
100 g czekolady deserowej (
ja nie użyłam czekolady gorzkiej, więc dałam
200 g
czekolady deserowej)
1/2
szklanki wódki
SKŁADNIKI NA KREM ŚMIETANOWY:
800
ml śmietanki kremówki
4
łyżeczki żelatyny
1/2
szklanki wrzącej wody
4
łyżki cukru pudru
DODATKOWO:
czekolada
do dekoracji (u mnie kakao)
Dokładnie tak samo wykonujemy biszkopt jasny. Pieczemy go około 15-20 min i dokładnie tak samo rzucamy. Z tą różnicą, iż teraz nie dzielimy go n pół.
Kawę zalewamy szklanką wrzącej wody. Mały garnuszek zalewamy do 1/3 wysokości wodą, stawiamy na palnik i doprowadzamy do wrzenia. Miseszkę żaroodporną ustawiamy nad garnuszkiem. Przekładamy czekolady, zalewamy kawą, wsypujemy cukry i wszystko razem podgrzewamy, aż do rozpuszczenia składników. Zdejmujemy z ognia i zostawiamy do wystudzenia. Następnie wlewamy wódkę cały czas mieszając.
Żelatynę zalewamy połowa szklanki wrzącej wody. Zostawiamy do wystudzenia. Kremówkę ubijamy na sztywną masę. Pod koniec dodajemy przesiany cukier puder oraz ostudzoną żelatynę.
Jeden blat biszkoptu ciemnego układamy w formie. Wykładamy połowę masy śmietanowej. Na to układamy biszkopt jasny (skórka biszkoptu do masy). Nasączamy masą czekoladową. Układamy blat biszkoptu czekoladowego i wykładamy pozostałą masę śmietanową. Ciasto wkładamy na kilka godzin lub całą noc do lodówki. Dekorujemy czekoladą
Fiona - ciasto dla księżniczek
Ten przepis powinien się ukazać jakieś dwa miesiące temu, ale plany planami, a życie śmieje się po cichu i wszystko przekręca. Cóż, najważniejsze, że nareszcie jest :)Po ciężkich wypiekach świątecznych postanowiłam zrobić coś
lekkiego. W swoich zbiorach mam tego dość sporo, ale chciałam czegoś nowego. Wypatrzyłam
pięknie wyglądające, różowe (w sam raz dla Olki) ciasto. Troszeczkę zostało przeze mnie zmodyfikowane, gdyż uznałam, że na spodzie słodkie biszkopty a w środku jeszcze słodsze delicje to już będzie za dużo. Spód zastąpiłam upieczonym biszkoptem, który u mnie zawsze jest z deka odchudzony :) Pyszne, lekkie i
wcale nie za słodkie.To ciasto w mig zdobyło serce całej rodziny i na pewno jeszcze nie raz u nas zagości.
Wykonanie:
Masa Budyniowa:
Sok oraz wodę łączymy ze sobą. W ok. 150 ml napoju rozpuszczamy budynie.
Resztę soku zagotowujemy wraz z ew.cukrem.
Następnie wlewamy rozrobiony budyń i energicznie mieszamy do zgęstnienia masy. Gdy odrobinę przestygnie, wlewamy "budyń" na wystudzony biszkopt. Całkowicie studzimy.
Masa Śmietanowa:
Galaretkę przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu. Studzimy do lekkiego stężenia. Następnie kremówkę ubijamy na sztywno pod koniec dodając fix wymieszany z cukrem pudrem (pamiętajmy, że śmietanki nie należy zbyt długo ubijać, ponieważ może wytrącić się masło).
Do śmietanki dodajemy lekko stężałą galaretkę - delikatnie i krótko miksujemy do otrzymania gładkiej konsystencji.
Na masę budyniową wykładamy delicje (galaretką do góry) a na nie wylewamy masę śmietanową. Umieszczamy w lodówce do stężenia.
W tym czasie przygotowujemy drugą galaretkę - studzimy.
Gdy masa zgęstnieje na wierzch ciasta wylewamy schłodzoną, ale nadal płynną galaretkę.
Chłodzimy do momentu całkowitego stężenia.
1 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
3-4 łyżki cukru
1 szczypta soli
3-4 łyżki cukru
1 szczypta soli
Masa Budyniowa:
250 ml soku malinowego
450 ml wody ( można zastąpić 700 ml soku Kubuś -marchew-malina)
250 ml soku malinowego
450 ml wody ( można zastąpić 700 ml soku Kubuś -marchew-malina)
2 budynie malinowe (bez cukru, po 40 g)
cukier (według uznania, jego ilość powinna być uzależniona od "słodkości" soku- ja nie dodawałam)
Masa Śmietanowa:
300 ml śmietanki kremówki 30%
galaretka malinowa + 450 ml wody
fix do ubijania śmietany
2 łyżki cukru pudru
ok. 240 g delicji malinowych
galaretka malinowa
cukier (według uznania, jego ilość powinna być uzależniona od "słodkości" soku- ja nie dodawałam)
Masa Śmietanowa:
300 ml śmietanki kremówki 30%
galaretka malinowa + 450 ml wody
fix do ubijania śmietany
2 łyżki cukru pudru
ok. 240 g delicji malinowych
galaretka malinowa
Wykonanie:
Biszkopt:
Białka wybijamy do miski, dodajemy sól i ubijamy na
najwyższych obrotach na sztywną pianę. Do piany dodajemy stopniowo cukier, ubijamy do momentu aż piana będzie błyszcząca, a cukier całkowicie rozpuszczony.
Na koniec dodajemy żółtka, mieszamy. Następnie dodajemy przesiane mąki i
delikatnie mieszamy najlepiej przy pomocy łyżki lub szpatułki do całkowitego
połączenia się składników. Tak przygotowany biszkopt przekładamy do blachy o
wymiarach 20 x 28, wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika
nagrzanego do 180’C i pieczemy około 25 minut. Po upieczeniu biszkopt studzimy.
Masa Budyniowa:
Sok oraz wodę łączymy ze sobą. W ok. 150 ml napoju rozpuszczamy budynie.
Resztę soku zagotowujemy wraz z ew.cukrem.
Następnie wlewamy rozrobiony budyń i energicznie mieszamy do zgęstnienia masy. Gdy odrobinę przestygnie, wlewamy "budyń" na wystudzony biszkopt. Całkowicie studzimy.
Masa Śmietanowa:
Galaretkę przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu. Studzimy do lekkiego stężenia. Następnie kremówkę ubijamy na sztywno pod koniec dodając fix wymieszany z cukrem pudrem (pamiętajmy, że śmietanki nie należy zbyt długo ubijać, ponieważ może wytrącić się masło).
Do śmietanki dodajemy lekko stężałą galaretkę - delikatnie i krótko miksujemy do otrzymania gładkiej konsystencji.
Na masę budyniową wykładamy delicje (galaretką do góry) a na nie wylewamy masę śmietanową. Umieszczamy w lodówce do stężenia.
W tym czasie przygotowujemy drugą galaretkę - studzimy.
Gdy masa zgęstnieje na wierzch ciasta wylewamy schłodzoną, ale nadal płynną galaretkę.
Chłodzimy do momentu całkowitego stężenia.
wtorek, 9 lutego 2016
Ciasto wiśniowe cioci Bogusi
Na pewno każdy z Was ma takie ciasto, które kojarzy mu się z dzieciństwem i które wspomina z sentymentem... Dla mnie jest to placek wiśniowy- piekła go moja chrzestna, ciocia Bogusia. Piekłam już z jej zeszytu jabłecznik, teraz nareszcie przyszła pora na numer 1 wszystkich świąt i uroczystości rodzinnych. Trochę musiałam się naszukać kompotu wiśniowego (chyba niewiele osób robi jeszcze kompoty), ale udało się i oto jest! Myślę, że równie dobrze można go ugotować z mrożonych wiśni. Spróbujcie, bo jest naprawdę pyszny :)
Składniki
Biszkopt:
5 jajek
5 łyżek cukru
5 łyżek mąki
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka oddzielić od żółtek i ubić z cukrem i szczyptą soli na sztywną masę. Dodawać żółtka, stale ubijając. Na koniec delikatnie wmieszać mąkę. Formę o wymiarach 22x 33 cm (lub podobną) wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Wylać ciasto i piec około 20 minut w temperaturze 180°C. Ostudzić.
Masa wiśniowa:
1 litr kompotu wiśniowego
3 kisiele wiśniowe
Wiśnie wypestkować. Kompot zagotować i dodać do niego owoce i kisiele rozrobione w odrobinie wody. Ugotować gęsty kisiel. Przestudzić i wykładać na biszkopt.
Masa jajeczna
250 g masła
2 duże jajka
1/2 szklanki cukru
Masło utrzeć na puszystą, białą masę. Jajka ubić z cukrem w kąpieli wodnej- metalową miskę umieścić na garnku z gotującą się wodą i ubijać (ja to robię mikserem na niskich obrotach), aż powstanie jasna, gęsta, prawie biała piana. Delikatnie wmieszać masę jajeczną do masła. Wyłożyć na masę wiśniową.
Polewa
150 g cukru pudru
2 łyżki wody
150 g masła
2 łyżki kakao
Wszystkie składniki rozpuścić w rondelku. Polać wierzch ciasta.
Schłodzić przed podaniem. Smacznego!!!
Składniki
Biszkopt:
5 jajek
5 łyżek cukru
5 łyżek mąki
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka oddzielić od żółtek i ubić z cukrem i szczyptą soli na sztywną masę. Dodawać żółtka, stale ubijając. Na koniec delikatnie wmieszać mąkę. Formę o wymiarach 22x 33 cm (lub podobną) wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Wylać ciasto i piec około 20 minut w temperaturze 180°C. Ostudzić.
Masa wiśniowa:
1 litr kompotu wiśniowego
3 kisiele wiśniowe
Wiśnie wypestkować. Kompot zagotować i dodać do niego owoce i kisiele rozrobione w odrobinie wody. Ugotować gęsty kisiel. Przestudzić i wykładać na biszkopt.
Masa jajeczna
250 g masła
2 duże jajka
1/2 szklanki cukru
Masło utrzeć na puszystą, białą masę. Jajka ubić z cukrem w kąpieli wodnej- metalową miskę umieścić na garnku z gotującą się wodą i ubijać (ja to robię mikserem na niskich obrotach), aż powstanie jasna, gęsta, prawie biała piana. Delikatnie wmieszać masę jajeczną do masła. Wyłożyć na masę wiśniową.
Polewa
150 g cukru pudru
2 łyżki wody
150 g masła
2 łyżki kakao
Wszystkie składniki rozpuścić w rondelku. Polać wierzch ciasta.
Schłodzić przed podaniem. Smacznego!!!
czwartek, 4 czerwca 2015
Letnie ciasto z arbuzem
Arbuz to moje ulubione letnie warzywo, którego w sezonie zjadam całe mnnnnnóstwo. Sezon arbuzowy za chwilę się zacznie, więc postanowiłam wypróbować zdobyczny (już dawno temu), po sąsiedzku przepis na ciasto, właśnie z arbuzem. Tak, też zdawało mi się że z arbuza nic, prócz sałatki czy koktajlu, nie da się zrobić, a tu proszę…. Ciasto jest lekkie, delikatne, nie za słodkie, wszystkie warstwy idealnie do siebie pasują. Miłośnikom arbuza i ciast warstwowych – polecam. Idealne ciasto letnie.
Składniki na biszkopt:
4 jaja
4 łyżki
cukru
4 łyżki mąki
1 łyżeczka
proszku do pieczenia
Białka ubić
na sztywną pianę, pod koniec dodawać cukier. Dodać żółtka – zmiksować, na
koniec dodać mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia i delikatnie połączyć. Przelać
do blaszki ( 25x35 cm ), wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 20 minut w
170 st. C. Pozostawić do wystudzenia.
Składniki na biszkopt makowy:
4 jajka
4 łyżki
cukru
3 łyżki mąki
3 łyżki
suchego maku
1 łyżeczka
proszku do pieczenia
Białka ubić
na sztywną pianę, pod koniec dodawać cukier. Dodać żółtka – zmiksować, na koniec dodać
mąkę z proszkiem do pieczenia i suchy mak i delikatnie połączyć. Piec w takiej
samej blaszce jak zwykły biszkopt, około
20-25 minut w 170 st. C.
Pozostawić
do wystudzenia.
Składniki na masę śmietanową:
400 ml
śmietany kremówki 30 - 36 %
3 łyżeczki żelatyny
1 cukier
waniliowy
1 łyżka
cukru pudru
Śmietanę
ubić na sztywno z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Żelatynę rozpuścić w
niewielkiej ilości gorącej wody, przestudzić, dodać do masy śmietankowej. Masę
wyłożyć na biały biszkopt i wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Składniki na masę arbuzową:
Około 800 g
miąższu z arbuza
2 galaretki
arbuzowe
2 opakowania
budyniu waniliowego
Arbuza
wypestkować, pokroić na małe kawałki i przełożyć do niewielkiego garnka.
Gotować na mały ogniu około 15 minut. Po
tym czasie dodatkowo zblendować aby uzyskać masę arbuzową. Wsypać do niej suche
galaretki arbuzowe i mieszać do rozpuszczenia.
Budynie
rozmieszać w 200 ml wody, wlać do masy
arbuzowej, podgotować do momentu, aż
zgęstnieje, zdjąć z ognia, wystudzić. Wystudzoną i tężejącą masę budynowo-arbuzową
wyłożyć i rozsmarować na masie
śmietankowej. Przykryć biszkoptem makowym.
Dodatkowo:
2 galaretki
arbuzowe
Galaretkę
rozpuścić według przepisu na opakowaniu, schłodzić, gdy zacznie tężeć wylać na
wierzch ciasta. Wstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia. (Jeśli lubicie pokaźniejszą warstwę galaretki na wierzchu radzę użyć 3 opakowań)
czwartek, 30 kwietnia 2015
Fale Dunaju - powrót do tradycji
Przyjazd do domu rodzinnego na święta przypomniał mi istnieniu tego
ciasta. Nie piekłam go już dawno, naprawdę
dawno. Może dlatego, że nigdy nie wychodzi mi jakoś spektakularnie ładne, aczkolwiek
smakowo jest pyszne. Tak więc na weekend postawiłam na powrót do przeszłości. Ciasto
jest naprawdę proste i nie zajmie nam zbyt wiele czasu. Tak prawdę
powiedziawszy, moje dzieciaki chyba pierwszy raz miały do czynienia z tym
ciastem i chyba im smakowało- synu zjadł pół blaszki, pomimo że na widok wiśni
się krzywił.
Składniki:
(Na blaszkę 34 x 23
cm)
4 jajka
1szkl. cukru
150ml oleju
150ml mleka
2 szkl. mąki
pszennej
3 łyżeczki
proszku do pieczenia
2 łyżki
kakao + 2 łyżki mleka
300g wydrążonych wiśni (mogą być świeże, z kompotu lub mrożone)
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną
pianę. Pod koniec dodawać stopniowo cukier, ciągle ubijając. Dodać żółtka i jeszcze
chwilę ubijać. Powoli wlewać olej i nadal ubijać.
Mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia dodawać
do ciasta na przemian z mlekiem, mieszając delikatnie szpatułką, do połączenia.
Ciasto podzielić na pół. Do jednej części dodać kakao i 2 łyżki mleka,
wymieszać.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia przełożyć
jasne ciasto, a na górę wyłożyć ciasto kakaowe,
na wierzchu ułożyć wiśnie.
Piec około 30 minut w temperaturze 180ºC do tzw.
suchego patyczka. Wystudzić.
Masa
budyniowa:
1 opakowanie
budyniu waniliowego bez cukru
400ml mleka
3 łyżki
cukru
200g masła w
temperaturze pokojowej
1 cukier
wanilinowy
Ugotować budyń z mleka, budyniu w proszku i cukru.
Kiedy budyń zgęstnieje, zdjąć z palnika i przykryć garnek pokrywką lub folią spożywczą (by nie utworzył
się kożuch). Pozostawić do wystudzenia.
Zmiksować masło na jasną, puszystą masę.
Powoli, po łyżce dodawać wystudzony budyń, cały czas miksując. Na wystudzone
ciasto wyłożyć krem, wstawić do lodówki do schłodzenia i stężenia.
Polewa czekoladowa:
200g czekolady
50 g masła
Czekoladę
roztopić w kąpieli wodnej razem z
masłem, wymieszać do gładkości. Wylać równomiernie na wystudzone ciasto.
Czasami , żeby ułatwić sobie zadanie, obsypuje od góry kakao w proszku.
wtorek, 17 lutego 2015
Jabłecznik z kokosem na biszkopcie
Dostałam zeszycik- nie na zawsze, ale do przeglądania, skopiowania i oddania. Zeszycik jest bardzo cenny, bo należał do mojej chrzestnej- cioci Bogusi. Jest w nim wiele przepisów, które nierozerwalnie łączą się z moim dzieciństwem, świętami, uroczystościami rodzinnymi, niedzielnymi spotkaniami u dziadków... Ciocia była mistrzynią wypieków- mama twierdzi, że to po niej mam smykałkę do ciast. Myślę, że niejeden jej przepis pojawi się na blogu, a tymczasem jabłecznik. Lekki, orzeźwiający, pyszny!
Składniki:
biszkopt
5 jajek
1 szklanka cukru
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
2/3 szklanki mąki tortowej
Białka ubić na sztywna pianę, dodając powoli cukier pod koniec, a następnie żółtka i ubić na puszysta piankę. Dodać przesiane mąki i delikatnie, ale dokładnie wymieszać. Piekarnik nagrzać do temperatury 170°C. Blaszkę o wymiarach 22 x 33 cm (lub podobną) wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Wylać ciasto i piec ok. 20 minut. Ostudzić.
Ponadto:
7-8 kwaśnych jabłek (najlepiej rozpadające się typu reneta lub antonówka)
3 budynie waniliowe
200 g masła
1 szklanka cukru
200 wiórków kokosowych
3 jajka
Zagotować 1 litr wody. Jabłka obrać i podzielić na ósemki, wrzucić do wrzątku i zaparzać przez 5 minut (nie gotować). Jabłka wyjąć i ułożyć na biszkopcie. Na wodzie po jabłkach ugotować budyń, jeszcze ciepły wyłożyć na jabłka.
Masło stopić z cukrem, dodać wiórki kokosowe i przestudzić. Do ciepłej masy wbić jajka i energicznie wymieszać. Wyłożyć na wierzch ciasta. Zapiekać w temperaturze 170°C przez 15 minut. Porządnie schłodzić przed pokrojeniem. Smacznego!!!
Za parę dni minie rok, odkąd odeszła...
Składniki:
biszkopt
5 jajek
1 szklanka cukru
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
2/3 szklanki mąki tortowej
Białka ubić na sztywna pianę, dodając powoli cukier pod koniec, a następnie żółtka i ubić na puszysta piankę. Dodać przesiane mąki i delikatnie, ale dokładnie wymieszać. Piekarnik nagrzać do temperatury 170°C. Blaszkę o wymiarach 22 x 33 cm (lub podobną) wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Wylać ciasto i piec ok. 20 minut. Ostudzić.
Ponadto:
7-8 kwaśnych jabłek (najlepiej rozpadające się typu reneta lub antonówka)
3 budynie waniliowe
200 g masła
1 szklanka cukru
200 wiórków kokosowych
3 jajka
Zagotować 1 litr wody. Jabłka obrać i podzielić na ósemki, wrzucić do wrzątku i zaparzać przez 5 minut (nie gotować). Jabłka wyjąć i ułożyć na biszkopcie. Na wodzie po jabłkach ugotować budyń, jeszcze ciepły wyłożyć na jabłka.
Masło stopić z cukrem, dodać wiórki kokosowe i przestudzić. Do ciepłej masy wbić jajka i energicznie wymieszać. Wyłożyć na wierzch ciasta. Zapiekać w temperaturze 170°C przez 15 minut. Porządnie schłodzić przed pokrojeniem. Smacznego!!!
czwartek, 15 stycznia 2015
Pasiak - Kopciuszek
Wpadła mi
kiedyś w ręce, jedna z książek z przepisami Siostry Anastazji – ojojoj , czego
ja bym tam nie chciała wypróbować. I tak od tamtej pory, co jakiś czas,
ugaszczam swoja rodzinę przeróżnymi „pasiakami”, które oni uwielbiają. Co prawda
owe „pasiaki” zajmują czasami dość sporo czasu, ale zapewniam, że później satysfakcja gwarantowana. Moja
córa stwierdziła kiedyś, że jeśli wszystkie zakonnice takie dobroci pieką, to ona chce iść do zakonu. I znając ją, na
pewno nie chodziło o chęć zdobycia umiejętności kulinarnych czy cukierniczych, raczej żeby jeść, jeść i jeszcze raz
jeść.
,,Kopciuszek"( tak w oryginale nazywa się to ciasto) to jeden z prostszych przekładańców. Niby taki delikatny, niewinny, wręcz anielski, a po chwili czujemy diabelską moc alkoholu... Ja lubię i myślę, że i Wam przypadnie go gustu.
Jasny biszkopt:
- 4 jaja
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodając cukier. Dodać żółtka, zmiksować, dodać mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia, delikatnie połączyć. Wylać do blaszki ( 25x35 cm ), wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 30 minut w 180 st. C.
Biszkopt makowy:
- 4 jaja
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki suchego maku
Przygotować dokładnie tak jak biszkopt jasny, z tym ze na końcu dodać jeszcze mak. Piec w takiej samej blaszce jak biszkopt jasny, również około 30 minut w 180 st. C.
Masa śmietanowo - truskawkowa:
- 1/2 l śmietany kremówki 30 - 36%
- 1 galaretka czerwona
- 1 - 2 łyżki cukru pudru
Galaretkę rozpuścić w 1/4 szklanki wody.
Śmietanę ubić na sztywno, dodając pod koniec cukier puder, połączyć z tężejącą galaretką.
Masa budyniowa:
- 1/2 l mleka
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe bez cukru
- 4 - 5 łyżek cukru
- 3/4 kostki masła (miękkie)
W 1/2 szklanki mleka rozrobić budynie i cukier. Resztę mleka zagotować. Na gotujące się mleko wylać rozrobione budynie i gotować do zgęstnienia. Wystudzić.
Zimny budyń zmiksować na puszysto z miękkim masłem.
Dodatkowo:
- 3 paczki herbatników szkolnych
- 3/4 szklanki rumu lub whisky( lub dowolnego alkoholu)
- dowolna polewa czekoladowa
Herbatniki moczyć w alkoholu i układać na masie budyniowej.
Wierzch ciasta polać polewą czekoladową. Schłodzić w lodówce.
,,Kopciuszek"( tak w oryginale nazywa się to ciasto) to jeden z prostszych przekładańców. Niby taki delikatny, niewinny, wręcz anielski, a po chwili czujemy diabelską moc alkoholu... Ja lubię i myślę, że i Wam przypadnie go gustu.
Jasny biszkopt:
- 4 jaja
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodając cukier. Dodać żółtka, zmiksować, dodać mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia, delikatnie połączyć. Wylać do blaszki ( 25x35 cm ), wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 30 minut w 180 st. C.
Biszkopt makowy:
- 4 jaja
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki suchego maku
Przygotować dokładnie tak jak biszkopt jasny, z tym ze na końcu dodać jeszcze mak. Piec w takiej samej blaszce jak biszkopt jasny, również około 30 minut w 180 st. C.
Masa śmietanowo - truskawkowa:
- 1/2 l śmietany kremówki 30 - 36%
- 1 galaretka czerwona
- 1 - 2 łyżki cukru pudru
Galaretkę rozpuścić w 1/4 szklanki wody.
Śmietanę ubić na sztywno, dodając pod koniec cukier puder, połączyć z tężejącą galaretką.
Masa budyniowa:
- 1/2 l mleka
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe bez cukru
- 4 - 5 łyżek cukru
- 3/4 kostki masła (miękkie)
W 1/2 szklanki mleka rozrobić budynie i cukier. Resztę mleka zagotować. Na gotujące się mleko wylać rozrobione budynie i gotować do zgęstnienia. Wystudzić.
Zimny budyń zmiksować na puszysto z miękkim masłem.
Dodatkowo:
- 3 paczki herbatników szkolnych
- 3/4 szklanki rumu lub whisky( lub dowolnego alkoholu)
- dowolna polewa czekoladowa
Herbatniki moczyć w alkoholu i układać na masie budyniowej.
Wierzch ciasta polać polewą czekoladową. Schłodzić w lodówce.
Składanie ciasta:
Na biszkopt jasny wyłożyć
masę śmietanowo - truskawkową przykryć biszkoptem makowym, następnie idzie masa
budyniowa, na niej układamy herbatniki – całość oblewamy czekoladą.
wtorek, 30 grudnia 2014
Porzeczkowiec- idealne zakończenie roku
To jest jedno z najlepszych ciast, jakie w życiu jadłam (a jadłam niemało). Przepis wpadł mi w oko już parę miesięcy temu, ale dopiero w listopadzie upiekłam to cudo po raz pierwszy i efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. Bardzo wilgotne, zadziwiająco lekkie, orzeźwiające dzięki porzeczkom. Wygląda doskonale i smakuje świetnie. Przebój ostatnich imprez i Bożego Narodzenia w moim domu. Z przepisu wychodzi porządna blacha, więc ilość odpowiednia na dużą imprezę :) Polecam!!!
Składniki na kakaowe blaty:
3/4 szklanki oleju rzepakowego
pół szklanki wody
1 szklanka cukru
5 płaskich łyżek ciemnego kakao
Wszystkie składniki umieścić w rondelku, zagotować- składniki powinny się rozpuścić. Całkowicie wystudzić.
Po wystudzeniu:
5 jajek, żółtka i białka oddzielnie
pół szklanki cukru
1,5 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubić na pianę, pod koniec dodając łyżka po łyżce cukier, a następnie żółtka. Zmiksować do uzyskania lekkiej pianki. Następnie powoli wlać mieszankę kakaową i wymieszać delikatnie szpatułką lub mikserem na najniższych obrotach. Dodać przesianą mąkę, proszek i sodę, delikatnie wymieszać.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Formę o wymiarach 25 x 35 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Wylać ciasto i piec ok. 45 minut do "suchego patyczka". Całkowicie wystudzić. Następnie przekroić na dwa równe blaty.
Masa z serka kremowego:
200 g masła
500 g serka kremowego (można też użyć twarogu sernikowego "z kubełka"
5 łyżek cukru pudru
Masło utrzeć na puszystą, jasną masę z cukrem pudrem, następnie po łyżce dodać cały serek, cały czas ucierając na gładką masę.
Krem śmietankowy:
500 ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
4 pełne łyżki mascarpone
Kremówkę i mascarpone umieścić w misie miksera i ubijać do uzyskania gładkiej, gęstej masy, pod koniec dodać cukier puder.
Ponadto:
1 i 1/2 słoiczka dżemu z czarnej porzeczki
1/2 szklanki likieru z czarnej porzeczki
1/4 szklanki wody
Wodę wymieszać z likierem.
Wykonanie:
Na tacy ułożyć jeden z blatów kakaowych i nasączyć połową mieszanki. Następnie posmarować połową dżemu i wyłożyć masę z serka kremowego. Przykryć drugim blatem kakaowym, nasączyć mieszanką z likierem. Posmarować resztą dżemu. Na wierzch wyłożyć krem śmietankowy, całość posypać tartą czekoladą. Smacznego!!!
Składniki na kakaowe blaty:
3/4 szklanki oleju rzepakowego
pół szklanki wody
1 szklanka cukru
5 płaskich łyżek ciemnego kakao
Wszystkie składniki umieścić w rondelku, zagotować- składniki powinny się rozpuścić. Całkowicie wystudzić.
Po wystudzeniu:
5 jajek, żółtka i białka oddzielnie
pół szklanki cukru
1,5 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubić na pianę, pod koniec dodając łyżka po łyżce cukier, a następnie żółtka. Zmiksować do uzyskania lekkiej pianki. Następnie powoli wlać mieszankę kakaową i wymieszać delikatnie szpatułką lub mikserem na najniższych obrotach. Dodać przesianą mąkę, proszek i sodę, delikatnie wymieszać.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Formę o wymiarach 25 x 35 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Wylać ciasto i piec ok. 45 minut do "suchego patyczka". Całkowicie wystudzić. Następnie przekroić na dwa równe blaty.
Masa z serka kremowego:
200 g masła
500 g serka kremowego (można też użyć twarogu sernikowego "z kubełka"
5 łyżek cukru pudru
Masło utrzeć na puszystą, jasną masę z cukrem pudrem, następnie po łyżce dodać cały serek, cały czas ucierając na gładką masę.
Krem śmietankowy:
500 ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
4 pełne łyżki mascarpone
Kremówkę i mascarpone umieścić w misie miksera i ubijać do uzyskania gładkiej, gęstej masy, pod koniec dodać cukier puder.
Ponadto:
1 i 1/2 słoiczka dżemu z czarnej porzeczki
1/2 szklanki likieru z czarnej porzeczki
1/4 szklanki wody
Wodę wymieszać z likierem.
Wykonanie:
Na tacy ułożyć jeden z blatów kakaowych i nasączyć połową mieszanki. Następnie posmarować połową dżemu i wyłożyć masę z serka kremowego. Przykryć drugim blatem kakaowym, nasączyć mieszanką z likierem. Posmarować resztą dżemu. Na wierzch wyłożyć krem śmietankowy, całość posypać tartą czekoladą. Smacznego!!!
poniedziałek, 29 grudnia 2014
Stefanka- miodownik nie tylko na święta
Uwielbiam to ciasto! Nie tylko ze względu na smak, ale na czas przygotowania. Nie jest to przepis ekspresowy, ale robimy go co najmniej dwa dni przed konsumpcją, bo musi zmięknąć i ''przegryźć'' się odpowiednio. Mam więc dwa dni wcześniej jeden placek z głowy, co w świątecznym szale nie jest bez znaczenia :-D Przyjęło się w naszym domu, że bez miodownika nie ma Bożego Narodzenia, ale ten jest tak dobry, że robię go zdecydowanie częściej. Kojarzy mi się generalnie z zimą, więc polecam nie tylko jako ciacho świąteczne. Przepis znalazłam tu.
Ciasto miodowe:
2 jajka
250 g masła
1 szklanka cukru pudru
150 g miodu
4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody
cukier waniliowy
Masło roztopić z miodem, ostudzić. Z podanych składników zagnieść ciasto (z płynnym masłem łatwiej). Przygotować formę o wymiarach 20 x 30 cm. Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Ciasto podzielić na trzy części, rozwałkować na wielkość blachy, najlepiej bezpośrednio na papierze do pieczenia. Piec kolejno trzy placki po 15 minut każdy. Wystudzić.
Masa:
1/2 litra mleka
4 łyżki kaszy manny
1 torebka cukru waniliowego
200 g masła
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka aromatu migdałowego
Ugotować kaszę na mleku, dodać cukier waniliowy i cukier puder. Masło utrzeć na jasna i puszystą masę. Po łyżce dokładać kaszę, cały czas ucierając, na koniec dodać aromat.
Polewa:
150 g mlecznej lub gorzkiej czekolady
50 g masła
Czekoladę rozpuścić na parze z masłem, wymieszać do uzyskania gładkiej polewy.
Ponadto:
250 ml mocnej herbaty z cytryna do nasączenia
Wykonanie
Na paterze lub papierze ułożyć pierwszy placek, nasączyć 1/3 herbaty. Rozsmarować połowę masy, położyć drugi placek, nasączyć 1/3 herbaty. Rozsmarować resztą masy, nałożyć ostatni placek, nasączyć pozostałą herbatą. Na wierzch wylać polewę, wyrównać. Całość umieścić w chłodnym miejscu na co najmniej 24 godziny, aby się "przegryzło", a ciasto zmiękło. Najlepsze na 3-4 dzień. Smacznego!!!
Ciasto miodowe:
2 jajka
250 g masła
1 szklanka cukru pudru
150 g miodu
4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody
cukier waniliowy
Masło roztopić z miodem, ostudzić. Z podanych składników zagnieść ciasto (z płynnym masłem łatwiej). Przygotować formę o wymiarach 20 x 30 cm. Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Ciasto podzielić na trzy części, rozwałkować na wielkość blachy, najlepiej bezpośrednio na papierze do pieczenia. Piec kolejno trzy placki po 15 minut każdy. Wystudzić.
Masa:
1/2 litra mleka
4 łyżki kaszy manny
1 torebka cukru waniliowego
200 g masła
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka aromatu migdałowego
Ugotować kaszę na mleku, dodać cukier waniliowy i cukier puder. Masło utrzeć na jasna i puszystą masę. Po łyżce dokładać kaszę, cały czas ucierając, na koniec dodać aromat.
Polewa:
150 g mlecznej lub gorzkiej czekolady
50 g masła
Czekoladę rozpuścić na parze z masłem, wymieszać do uzyskania gładkiej polewy.
Ponadto:
250 ml mocnej herbaty z cytryna do nasączenia
Wykonanie
Na paterze lub papierze ułożyć pierwszy placek, nasączyć 1/3 herbaty. Rozsmarować połowę masy, położyć drugi placek, nasączyć 1/3 herbaty. Rozsmarować resztą masy, nałożyć ostatni placek, nasączyć pozostałą herbatą. Na wierzch wylać polewę, wyrównać. Całość umieścić w chłodnym miejscu na co najmniej 24 godziny, aby się "przegryzło", a ciasto zmiękło. Najlepsze na 3-4 dzień. Smacznego!!!
niedziela, 7 grudnia 2014
Ciasto z karmelizowanym słonecznikiem
Mąż po długich wojażach wracał do domu, więc trzeba było ugościć „Pana tego
domu” czymś słodkim. W zwyczaju ma powiadamiać, że wraca, w momencie kiedy
siedzi już w aucie więc czasu na przygotowanie
było niewiele, zwłaszcza iż w tym samym dniu syn miał imprezę
andrzejkową, którą również trzeba było się zająć. Odkopałam więc stary i sprawdzony przepis na
ciasto ze słonecznikiem. Przepis jest naprawdę prosty i niezawodny a ciasto
bardzo smaczne.
7 jajek
7 – 8 łyżek cukru
7 łyżek mąki
pszennej
2-3 łyżki kakao
1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia
Białka ubijamy na
sztywno. Stopniowo dodajemy cukier, następnie dodajemy żółtka. Przesianą mąkę
razem z proszkiem do pieczenia, kakao dodać do ciasta. Delikatnie wymieszać
łyżką i wyłożyć na wysmarowaną blaszkę (34x23 cm). Piec ok.30 min w temp.
170 st. Po wystudzeniu biszkopt przekroić na połowę.
Karmelizowany słonecznik
12 dkg masła lub margaryny
cukier waniliowy
1/2 szkl. cukru
pudru,
2 łyżki mleka
300 g słonecznika
łuskanego
Składniki zagotować
i dodać słonecznik. Gotować ok. 2 min. na małym ogniu. Masę przełożyć na
blaszkę i piec w piekarniku w temp. 180 st. na złoty kolor, cały czas mieszając
zawartość, żeby nie przypalić, mi zajęło to ok. 15 min. Słonecznik wystudzić i
odłożyć kilka (7-8) łyżek do posypania na wierzchu.
Krem
1 puszka gotowej
masy krówkowej
200 g masła
Masło utrzeć na
puch, dodać gotową masę krówkową, wsypać uprażony słonecznik.
1/3 masy odłożyć do
wyłożenia na wierzch ciasta, resztą masy
przełożyć przecięty biszkopt, a
wierzchnią warstwę kremu posypać resztą słonecznika. Ciasto przed podaniem dobrze schłodzić przechowywać
w lodówce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)