Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budyń. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budyń. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 października 2016

Krucha tarta ze śliwkami i bezą



Tak sobie myślę, że chyba  u mnie wieje nudą, znowu beza. No cóż mogę poradzić że jestem jej fanką...... Ale żeby nie było za słodko dodałam śliwki, na które sezon w pełni, i są naprawdę fajnym połączeniem z tą bezą. Ciasto proste, szybkie i smaczne. Polecam do popołudniowej kawki. U nas zniknęło zanim zdążyło wystygnąć. Przepis znaleziony tu.


Składniki

Ciasto

250 g mąki pszennej tortowej
50 g cukru
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
200 g zimnego masła
4 żółtka (białka zachować do bezy)

Budyń

1 budyń waniliowy lub śmietankowy (37 lub 40 g opakowanie)
500 ml mleka
2 łyżki cukru

Owoce

900 g śliwek węgierek
2 łyżki mąki ryżowej lub ziemniaczanej

Beza

4 białka
200 g cukru
3 łyżeczki mąki ryżowej lub ziemniaczanej

Przygotowanie

Ciasto:
 Piekarnik nagrzać do 170 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Mąkę wsypać miski, dodać cukier, sól, proszek i wymieszać. Dodać pokrojone zimne masło i rozcierać je palcami razem z mąką aż powstanie drobna kruszonka.
Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Wylepić nim większą formę o wymiarach 26 x 36 cm uprzednio wysmarowaną masłem i wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika i piec przez 20 minut na złoty kolor.
Budyń:
Ugotować budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu (używając 500 ml mleka i w razie potrzeby dodając 2 łyżki cukru).
Owoce:
 Śliwki pokroić na kawałki, wyrzucić pestki. Owoce obtoczyć w mące ziemniaczanej.
Beza: Białka ubić na sztywną pianę stopniowo dodając cukier. Po dodanym cukrze ubijać jeszcze przez około 5 minut na gęstą i błyszczącą pianę. Na koniec zmiksować z mąką ziemniaczaną.
Na podpieczonym spodzie wyłożyć budyń, na budyniu położyć śliwki, przykryć bezą i wstawić do piekarnika. Piec przez 20 minut w 170 stopniach C.
Zmniejszyć temperaturę do 60 stopni C i włączyć termoobieg i suszyć bezę przez 20 minut.

środa, 11 maja 2016

Koszyczki adwokatowe z kruchego ciasta




 Ciasto kruche robi się prosto i szybko, więc kiedy rodzina w sobotę po południu domaga się "cosia", przeważnie pada na coś na kruchym ciecie lub drożdżowe. Tak też się stało i tym razem. Ale ja jak to ja, zaczęłam kombinować i wyszły piękne koszyczki. Problem w tym, że pustych rodzinie przecież nie podam, (a do sklepu daaaaleko, zwłaszcza kiedy w sobotnie popołudnie wszyscy już dobrze rozleniwieni, a za oknem deszcz i zimno), więc z powodu braku owoców w lodówce, powstał budyń z adwokatem, który od świąt wielkanocnych zalegał w lodowce. Jednakże wizualnie wciąż czułam niedosyt, tak  więc powstała bita śmietana. I cóż, tak powstały bardzo dobre "cosie", których do niedzielnej, porannej, kawy już prawie nie było. Czasami, z tych eksperymentów coś jednak mi się udaje...


Składniki na ok. 12 szt.
ciasto:
140 g. masła lub margaryny
220 g. maki
40 g. cukru
2 żółtka
szczypta soli
budyń:
300 ml. mleka
1 budyń waniliowy bez cukru
2-3 łyżki cukru
50 g. masła
50 ml adwokata
bita śmietana:
300 ml. kremówki
2 łyżki cukru pudru 

Z podanych składników wyrobić dokładnie ciasto i pozostawić je na ok. 2 godz. w lodówce, aby „odpoczęło”.
Ciasto należy rozwałkować na płat o grubości ok. 2-3 mm., a następnie wykroić z niego równe kółka( lub jeśli macie możliwość z falistym brzegiem –jak u mnie), mniej więcej wielkości szklanki. Wycięte kółko położyć na otworze do muffinki ( standardowa forma do pieczenia muffin) i delikatnie wciskamy ciasto do dna i „dogniatamy” do boków formy aby uformować koszyczek. Trzeba to robić bardzo, bardzo delikatnie, aby ciasto nam się nie porwało. Przed pieczeniem można delikatnie pozakłuwać ciasto widelcem.
Pieczemy ok. 10-15 min. w temp. 165st. Wystudzić.

Budyń wymieszać w jednej szklance mleka, resztę mleka zagotować z cukrem. Wlać mieszankę budyniową do gotującego się mleka i mieszać do powstania gęstej masy budyniowej. Całkowicie wystudzić.  Do zimnej masy dodajemy  masło i miksujemy aby powstał ładny gadki budyń, na koniec dodajemy adwokat i delikatnie i krótko miksujemy, tylko do połączenia się składników.

Smetanę ubić na sztywno pod koniec dodając cukier puder.

Napełnić zimne koszyczki  masą budyniową, na to  szprycą wyłożyć  ubitą śmietanę i wierzch udekorować startą czekoladą bądź oprószyć kakao czy też owocami.
Smacznego.

czwartek, 4 czerwca 2015

Kruche ciasto owocowe z lekką pianką

   Przepis na to pyszne i bardzo proste ciasto znalazłam już jakieś dwa lub trzy sezony owocowe temu na blogu  Doroty. Przepis jest tak idealny, że zupełnie nie wymagał moich, nawet najmniejszych zmian. Robiłam je już z malinami i jagodami, ale z truskawkami  po raz pierwszy. Wyszło naprawdę bardzo dobre, na skosztowanie rodzinka do razu wtrząchnęła pół blaszki :) Bardzo kruche, maślane ciasto z cudowną, rozpływającą się w ustach pianką - gorąco polecam w nadchodzącym sezonie owocowym .



Składniki na kruche ciasto:
2,5 szklanki mąki pszennej
250 g zimnego masła lub margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek

Masło pokroić w kostkę, zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta. Podzielić na 2 części (około 60% i 40%), każdą zawinąć w folię spożywczą, zamrozić.
Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta (60%), lekko przyklepać dłonią i wyrównać. Podpiec na złoty kolor w temperaturze 180ºC przez około 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia.

Budyniowa pianka:
5 białek
1 szklanka  cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
2 opakowania budyniu waniliowego (bez cukru)
1/2 szklanki oleju słonecznikowego

Ponadto:
500 g truskawek- pokrojone na ćwiartki ( mogą być maliny lub jagody)
cukier puder do oprószenia

Kiedy podpieczony spód jest wystudzony, zacząć ubijać białka. Po ubiciu na sztywno, powoli, łyżka po łyżce wsypywać drobny cukier i cukier wanilinowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypywać proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewać olej, miksując do połączenia.
Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać gęsto owoce. Łopatką lekko wepchnąć je w pianę. Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta (40%). Piec w temperaturze 180ºC przez około 30  minut. Wyjąć, przestudzić, oprószyć cukrem pudrem.
















czwartek, 30 kwietnia 2015

Fale Dunaju - powrót do tradycji



Przyjazd do domu rodzinnego na święta przypomniał mi istnieniu tego ciasta. Nie piekłam  go już dawno, naprawdę dawno. Może dlatego, że nigdy nie wychodzi mi jakoś spektakularnie ładne, aczkolwiek smakowo jest pyszne. Tak więc na weekend postawiłam na powrót do przeszłości. Ciasto jest naprawdę proste i nie zajmie nam zbyt wiele czasu. Tak prawdę powiedziawszy, moje dzieciaki chyba pierwszy raz miały do czynienia z tym ciastem i chyba im smakowało- synu zjadł pół blaszki, pomimo że na widok wiśni się krzywił.

Składniki:
(Na blaszkę  34 x 23 cm) 

4 jajka
1szkl. cukru
150ml oleju
150ml mleka
2 szkl. mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao + 2 łyżki mleka
300g  wydrążonych wiśni  (mogą być świeże, z kompotu lub mrożone)

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec dodawać stopniowo cukier, ciągle ubijając. Dodać żółtka i jeszcze chwilę ubijać. Powoli wlewać olej i nadal ubijać.
Mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia dodawać do ciasta na przemian z mlekiem, mieszając delikatnie szpatułką, do połączenia. Ciasto podzielić na pół. Do jednej części dodać kakao i 2 łyżki mleka, wymieszać.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia przełożyć jasne ciasto, a na górę wyłożyć ciasto  kakaowe, na wierzchu ułożyć wiśnie.
Piec około 30 minut w temperaturze 180ºC do tzw. suchego patyczka. Wystudzić.

Masa budyniowa:
1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru
400ml mleka
3 łyżki cukru
200g masła w temperaturze pokojowej
1 cukier wanilinowy

Ugotować budyń z mleka, budyniu w proszku i cukru. Kiedy budyń zgęstnieje, zdjąć z palnika i przykryć  garnek pokrywką lub folią spożywczą (by nie utworzył się kożuch). Pozostawić do wystudzenia.
Zmiksować masło na jasną, puszystą masę. Powoli, po łyżce dodawać wystudzony budyń, cały czas miksując. Na wystudzone ciasto wyłożyć krem, wstawić do lodówki do schłodzenia i stężenia.

Polewa czekoladowa:
 200g  czekolady
50 g masła

Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej  razem z masłem, wymieszać do gładkości. Wylać równomiernie na wystudzone ciasto. Czasami , żeby ułatwić sobie zadanie, obsypuje od  góry kakao w proszku.



wtorek, 17 lutego 2015

Jabłecznik z kokosem na biszkopcie

Dostałam zeszycik- nie na zawsze, ale do przeglądania, skopiowania i oddania. Zeszycik jest bardzo cenny, bo należał do mojej chrzestnej- cioci Bogusi. Jest w nim wiele przepisów, które nierozerwalnie łączą się z moim dzieciństwem, świętami, uroczystościami rodzinnymi, niedzielnymi spotkaniami u dziadków... Ciocia była mistrzynią wypieków- mama twierdzi, że to po niej mam smykałkę do ciast. Myślę, że niejeden jej przepis pojawi się na blogu, a tymczasem jabłecznik. Lekki, orzeźwiający, pyszny!

Za parę dni minie rok, odkąd odeszła...




Składniki:

biszkopt
5 jajek
1 szklanka cukru
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
2/3 szklanki mąki tortowej

Białka ubić na sztywna pianę, dodając powoli cukier pod koniec, a następnie żółtka i ubić na puszysta piankę. Dodać przesiane mąki i delikatnie, ale dokładnie wymieszać. Piekarnik nagrzać do temperatury 170°C. Blaszkę o wymiarach 22 x 33 cm (lub podobną) wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Wylać ciasto i piec ok. 20 minut. Ostudzić.

Ponadto:
7-8 kwaśnych jabłek (najlepiej rozpadające się typu reneta lub antonówka)
3 budynie waniliowe
200 g masła
1 szklanka cukru
200  wiórków kokosowych
3 jajka

Zagotować 1 litr wody. Jabłka obrać i podzielić na ósemki, wrzucić do wrzątku i zaparzać przez 5 minut (nie gotować). Jabłka wyjąć i ułożyć na biszkopcie. Na wodzie po jabłkach ugotować budyń, jeszcze ciepły wyłożyć na jabłka.

Masło stopić z cukrem, dodać wiórki kokosowe i przestudzić. Do ciepłej masy wbić jajka i energicznie wymieszać. Wyłożyć na wierzch ciasta. Zapiekać w temperaturze 170°C przez 15 minut. Porządnie schłodzić przed pokrojeniem. Smacznego!!!




Karnawałowe Słodkości!

czwartek, 15 stycznia 2015

Pasiak - Kopciuszek

Wpadła mi kiedyś w ręce, jedna z książek z przepisami Siostry Anastazji – ojojoj , czego ja bym tam nie chciała wypróbować. I tak od tamtej pory, co jakiś czas, ugaszczam swoja rodzinę przeróżnymi „pasiakami”, które oni uwielbiają. Co prawda owe „pasiaki” zajmują czasami dość sporo czasu, ale zapewniam, że później  satysfakcja gwarantowana. Moja córa stwierdziła kiedyś, że jeśli wszystkie zakonnice takie dobroci pieką,  to ona chce iść do zakonu. I znając ją, na pewno nie chodziło o chęć zdobycia umiejętności  kulinarnych czy cukierniczych, raczej  żeby jeść, jeść i  jeszcze raz  jeść.
 ,,Kopciuszek"( tak w oryginale nazywa się to ciasto) to jeden z prostszych przekładańców. Niby  taki delikatny, niewinny, wręcz anielski, a po chwili czujemy diabelską moc alkoholu... Ja lubię i myślę, że i Wam przypadnie go gustu.


Jasny biszkopt:
- 4 jaja
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodając cukier. Dodać żółtka, zmiksować, dodać mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia, delikatnie połączyć. Wylać do blaszki ( 25x35 cm ), wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 30 minut w 180 st. C.
Biszkopt makowy:
- 4 jaja
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki suchego maku
Przygotować dokładnie tak jak biszkopt jasny, z tym ze na końcu dodać jeszcze mak. Piec w takiej samej blaszce jak biszkopt jasny, również około 30 minut w 180 st. C.
Masa śmietanowo - truskawkowa:
- 1/2 l śmietany kremówki 30 - 36%
- 1 galaretka czerwona
- 1 - 2 łyżki cukru pudru
Galaretkę rozpuścić w 1/4 szklanki wody.
Śmietanę ubić na sztywno, dodając pod koniec cukier puder, połączyć z tężejącą galaretką.
  Masa budyniowa:
- 1/2 l mleka
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe bez cukru
- 4 - 5 łyżek cukru
- 3/4 kostki masła (miękkie)
W 1/2 szklanki mleka rozrobić budynie i cukier. Resztę mleka zagotować. Na gotujące się mleko wylać rozrobione budynie i gotować do zgęstnienia. Wystudzić.
Zimny budyń zmiksować na puszysto z  miękkim masłem.
Dodatkowo:
- 3 paczki herbatników szkolnych
- 3/4 szklanki rumu lub whisky( lub dowolnego alkoholu)
- dowolna polewa czekoladowa
Herbatniki moczyć w alkoholu i układać na masie budyniowej.
Wierzch ciasta polać polewą czekoladową. Schłodzić w lodówce.
Składanie ciasta:
Na biszkopt jasny wyłożyć masę śmietanowo - truskawkową przykryć biszkoptem makowym, następnie idzie masa budyniowa, na niej układamy herbatniki – całość oblewamy czekoladą.

czwartek, 4 grudnia 2014

Cycki murzynki

Kiedyś koleżanka Kasia poczęstowała nas swym wypiekiem i to było coś. Niby takie niepozorne, ale jakież to smaczne było. Od tamtej pory robiłam je już kilkakrotnie. Na tegoroczne andrzejki też stwierdziłam, że nada się idealnie, choćby ze względu na zawartość alkoholu. Nawet nie sądziłam, że biszkopty tak dużo go „wpiją”. Oczywiście rodzaj alkoholu dowolny, próbowałam i z winem i z orzechówką (w zależności od tego, co zalegało akurat w szafce) i wszystkie wersje nam smakowały. Polecam to ciasto, zwłaszcza na zbliżający się wielkimi krokami sylwester czy  też karnawał.

Składniki
CIASTO:
6 białek
1/2 szkl cukru
1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szkl suchego maku
1 szkl wiórek kokosowych

Białka ubić na sztywno. Miksując dodawać cukier, na koniec delikatnie wmieszać resztę składników. Wylać na wysmarowaną tłuszczem blaszkę i piec 25-30 minut w temp.170

KREM:
1/2 l mleka
1 budyń śmietankowy
6 żółtek
2-3 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 szkl cukru pudru
1 kostka masła

Szklankę mleka zagotować. Żółtka i cukier utrzeć, dolać pozostałe mleko, budyń i mąkę – wymieszać. Mieszankę wlać do gotującego się mleka, gotując aż powstanie budyń (cały czas mieszamy, żeby nam się nie przypalił). Po wystudzeniu miksujemy z miękkim masłem.
 
POLEWA CZEKOLADOWA:
1/4 kostki masła lub margaryny
5 łyżki cukru
4 łyżki mleka lub kremówki
4 łyżki kakao

Masło stopić i zagotować z cukrem, kakao i mlekiem lub  kremówką – przestudzić

DODATKOWO:
paczka okrągłych biszkoptów
rodzynki (u mnie kokos)
ok.200 ml alkoholu do namaczania biszkoptów ( u mnie zwykła wódka, ale może być również rum bądź jeśli przewidujemy młodszych łakomczuchów radzę dać coś słabszego np. wino)

Na ostudzone ciasto makowe  nakładamy krem budyniowy. Biszkopty moczymy w alkoholu i układamy na kremie. Każdy biszkopt polewamy polewą czekoladową i kładziemy na wierzch rodzynkę lub posypujemy wiórkami.
Wkładamy do lodówki na kilka godzin.
Smacznego!


poniedziałek, 1 września 2014

Kubuś - ciasto z soku marchwiowego

Miało być zupełnie inne ciasto, lecz niestety nastąpiła nagła zmiana planów. A skoro już stoi litr soku marchwiowego to żal nie wykorzystać. Swoimi kolorami przywodzi na myśl odchodzące już lato albo zwiastuje niedługie nadejście jesieni-jak kto woli, ale czyż nie wygląda pięknie? Przepis dostałam kiedyś od koleżanki, a ona od swojej koleżanki...... I  wszystkie nasze dzieci uwielbiają to ciasto(zajada się nawet to, która wzdryga się na widok Kubusiowego soku), więc pomyślałam, że pora je pokazać. Jeśli by wierzch polać równomiernie czekoladą smakuje jak delicje pomarańczowe, ale z racji, iż nie lubię czekolady, dość oszczędnie obsypuję wiórkami czekoladowymi. Tak czy inaczej- smakuje naprawdę dobrze.


Składniki:

125 g margaryny
3 jajka
1 szklanka mąki
0,25 szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 szczypty barwnika pomarańczowego

700 ml soku pomarańczowo - marchwiowego.
200 ml śmietany 30 %
1 galaretka pomarańczowa

100 ml wody
2 budynie śmietankowe
cukier puder do smaku( ok. 2-3 łyżki)

2- 3 kostki czekolady

Sposób przygotowania:
Margarynę rozpuszczamy. Mąki przesiewamy wraz z proszkiem do pieczenia. Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę dodając cukier, następnie dodajemy po jednym żółtku. Na koniec dodajemy mąki z proszkiem do pieczenia i barwnik oraz rozpuszczoną margarynę. Masę przekładamy do kwadratowej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 25 minut w temp. 160 stopni.
 Po upieczeniu odstawiamy do przestudzenia.
W jednej szklance soku rozpuszczamy budynie, resztę zagotowujemy, po czym po zagotowaniu wlewamy mieszankę soku z budyniami Tak ugotowany budyń przekładamy od razu na biszkopt.
Odstawiamy do wystygnięcia.
 W gorącej wodzie rozpuszczamy galaretkę pomarańczową, odstawiamy do przestudzenia. Schłodzoną w lodówce śmietanę ubijamy dodając cukier puder do smaku. Pod koniec ubijania, gdy będzie już sztywna dodajemy zimną galaretkę( nie stężałą). Masę przekładamy na wystudzony budyń. Całość posypujemy startą czekoladą i odstawiamy do czasu, aż zastygnie.



Z dziećmi i dla dzieci 2014

piątek, 29 sierpnia 2014

Sernik z rabarbarem i budyniem

Przymierzałam się do tego wypieku od maja. Wtedy poleciła mi go znajoma jako jej udany eksperyment cukierniczy. Agnieszka oprócz tego, że jest fotografem i robi przecudne kartki, prowadziła także bloga kulinarnego i właśnie tam znajdziecie oryginalny przepis. Wiem, że rabarbar najlepszy jest wiosną, ale... odwiedziłam działkę rodziców i ogromne liście aż się prosiły, żeby je zerwać. Eksperyment się powiódł- sernik zniknął szybciutko. Czekoladowe kruche ciasto, warstwa sera, budyń i kawałki kwaskowatego rabarbaru to zdecydowanie dobre połączenie. Jeśli jeszcze gdzieś na Waszych działkach lub w ogródkach czai się rabarbar, nie zwlekajcie! Pieczcie!!!



Składniki

Na kruche ciasto:
2 szklanki mąki
1/4 szklanki dobrego, ciemnego kakao
1/2 szklanki drobnego cukru
2 żółtka
150 g masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Z podanych składników zagnieść szybko ciasto. Podzielić na dwie połowy i wsadzić na 1 godzinę do zamrażarki.

1 kg rabarbaru
cukier

Rabarbar pokroić na kawałki o długości 1-2 cm. Zasypać cukrem i odstawić, aż puści sok. Odlać płyn i jeszcze raz przesypać cukrem.

3 szklanki mleka
2 budynie śmietankowe z cukrem

Zagotować 2 szklanki mleka, w trzeciej rozpuścić proszek budyniowy, wlać na gotujące się mleko. Ugotować budyń, ostudzić.

Masa serowa:
500 g twarogu sernikowego
250 g mascarpone
3 jajka
1/2 szklanki cukru
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Sery i cukier umieścić w misie miksera. Utrzeć na gładką masę, dodać maki, zmiksować. Dodać jajka i krótko zmiksować, tylko do uzyskania jednolitej masy.

Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C.
Blaszkę o wymiarach 33 x 23 cm (lub podobną) wyłożyć papierem do pieczenia lub natłuścić i oprószyć mąką. Połowę ciasta zetrzeć na tartce o grubych oczkach, wylepić spód blaszki. Na ciasto wyłożyć masę serową, następnie połowę rabarbaru, potem budyń i resztę rabarbaru. Drugą połowę ciasta zetrzeć na wierzch.

Piec 60-70 minut. Przed podaniem porządnie schłodzić, najlepiej kilka godzin w lodówce. Smacznego!



piątek, 25 lipca 2014

Tarta jagodowo-budyniowa pod bezą

Na porannych zakupach przemówiły do mnie jagody... Więc zabrałam trochę do domu.
 Przetrzepałam wszystkie swoje przepisy i suma summarum wyszło 3 w 1. Każda część ciasta pochodzi z innego przepisu, ale połączenie jakie mi wyszło, przerosło moje oczekiwania. Kruchy spód jest bez cukru, budyń lekko słodkawy, kwaskowe jagody i  słodka beza - genialne połączenie. Muszę liczyć na to, że nikt nie przyjdzie - będzie więcej dla mnie :)




 Ciasto kruche:
  • 1 szklanka mąki
  • 1/2 kostki zimnego masła
  • 2 żółtka
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
 Krem budyniowy
  • 1/2 l mleka
  • 3 łyżki cukru
  • 1 budyń waniliowy
  • 3 żółtka
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
   Beza
  •  5 białek
  • 15 dkg cukru pudru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej

oraz ok 40 dkg jagód


1. Kruche ciasto. Z podanych składników zagnieść ciasto i wstawić na 1/2 godz do lodówki. Po upływie czasu wylepić ciastem (wysmarowaną tłuszczem) formę do tart, przykryć papierem i obciążyć z góry np. fasolą, zapiec ok. 20 min w 180 stopniach.
2. 400ml mleka zagotować z cukrem.
3. W pozostałej ilości mleka mieszać żółtka z mąką ziemniaczaną i budyniem.
4. Do gotującego się mleka wlewać mieszankę żółtek i mąki i energicznie mieszać. Krem po chwili zacznie przypominać gęsty budyń. Gotować jeszcze chwilę, po czym zestawić z ognia.
6. Jeszcze ciepły krem wyłożyć  na tartę, rozsmarować równomiernie na całej powierzchni i posypać obficie jagodami.
7. Na wierzchu szprycą robimy rozetki bezowe.
8. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na max.10 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i zapiekać(suszyć) jeszcze 20-30 minut.



Smacznego!





poniedziałek, 14 lipca 2014

Bananowiec na roladzie

Troszkę przejadły nam się truskawki, porzeczka, wiśnie itd. Postanowiłam upiec nasze ulubione ciasto bananowe. Jest to jeden z nielicznych przepisów, którego nigdy nie zmodyfikowałam, jest po prostu genialne! Fani bananów będą zachwyceni. Delikatne,  budyniowe, nie za słodkie, nie „mulące” (jak niektórym wydaje się połączenie banana z budyniem), pachnące bananami, naprawdę idealne. Przepis  pochodzi z Moich Wypieków.




Składniki na roladę biszkoptową:
  • 6 jajek
  • 6 łyżek mąki pszennej
  • 6 łyżek drobnego cukru do wypieków
  • ½ łyżeczki proszku do pieczenia
  • dodatkowo - 3/4 słoiczka dowolnego dżemu do posmarowania
Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia.
Białka oddzielić od żółtek i ubić je na sztywna pianę. Dodawać cukier, partiami, dalej ubijając. Następnie dodawać żółtka, jedno po drugim i dalej ubijać. Dodać mąkę z proszkiem, delikatnie wymieszać szpatułką.
Przygotowane ciasto wylać na blachę (wyłożoną papierem do pieczenia) o wymiarach 44 x 30 cm. Piec około 13 - 15 minut, do zezłocenia, w temperaturze 190ºC
W trakcie pieczenia ciasta przygotować ręcznik kuchenny i rozłożyć go na płaskiej powierzchni, posypać drobnym cukrem z wanilią. Upieczone ciasto położyć na nim tak, aby strona z papierem do pieczenia była u góry. Zdjąć papier, pracując szybko, gorące ciasto zwinąć z ręcznikiem w roladę. Zwijamy wzdłuż krótkiego boku, czyli rolada będzie krótka i w miarę gruba. Odłożyć do całkowitego wystudzenia.
Po wystudzeniu roladę rozwinąć, usunąć ręcznik, posmarować cienką warstwą ulubionego dżemu, ściśle zwinąć. Pokroić na około 17 - 18 równych kawałków (około 1,3 cm).

Składniki na krem:
  • 1 litr mleka
  • 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru (waga 1 opakowania 40 g)
  • 7 łyżek mąki pszennej
  • 9 łyżek cukru
  • 200 g masła, o temperaturze pokojowej
  • 5 - 6 niedużych bananów (najlepsze są takie mocniej dojrzałe)
Połowę mleka zagotować w garnku z grubym dnem.
Pozostałą część zmiksować z budyniami, cukrem i mąką tak, by nie było grudek. Zmiksowaną masę wlać do gorącego mleka i gotować na małym ogniu do zgęstnienia, ciągle mieszając.

Przygotowany budyń ostudzić (na czas studzenia warto przykryć go folią spożywczą, w taki sposób, by dotykała jego powierzchni i by nie zrobił się na nim tzw. kożuch).
Masło utrzeć mikserem na puszystą masę. Partiami dodawać do niego chłodny budyń, cały czas miksując.

Składniki na warstwę śmietanową:
  • 400 ml śmietany kremówki (36%)
  • 2 łyżki cukru pudru
Śmietanę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając cukier puder. Warto ją usztywnić np. żelatyną lub specjalnymi usztywniaczami do śmietany (które można pominąć, jeśli kremówkę ubija się przed samym podaniem).

Wykonanie
Przygotować okrągłą tortownicę o średnicy 24 cm. Najlepiej przygotować samą obręcz i położyć ją od razu na paterze - nie będzie problemów z wyciągnięciem z niej ciasta.
Dno wyłożyć kawałkami rolady, tak, aby całe było zakryte, następnie dokładnie wyłożyć boki tortownicy. Połowę kremu budyniowego wyłożyć na dno z kawałków rolady. Obrać banany i ułożyć je w kółeczko na budyniu, przycinając w razie konieczności. Szybko wyłożyć na nie pozostały budyń (by banany nie zdążyły zrobić się ciemne).
Na górę położyć ubitą śmietanę, wyrównać.
Ciasto schłodzić w lodówce najlepiej przez noc. Ciasto jest najlepsze kolejnego dnia. Smacznego :)


wtorek, 10 czerwca 2014

Lekki biszkopt z musem truskawkowym

Żar z nieba się leje a mojej rodzince zachciało się ciasta  :) W taka pogodę odpalenie piekarnika grozi śmiercią z przegrzania, ale cóż, chęć dogodzenia rodzinie była silniejsza. Padło na truskawki. Znowu. Myślę że to już ostatnie podrygi tego owocu w mojej kuchni. Jakiś czas temu znalazłam ten przepis http://kulinarnespotkania.blogspot.com
Ciasto jest bardzo proste. Słodki i kremowy budyń fajnie się komponuje z musem truskawkowym, tworząc pyszne, lekkie, wręcz orzeźwiające ciasto. Zapewniam, że smakuje naprawdę bardzo dobrze.

Składniki:
Biszkopt:
  • 2 jajka
  • 2 łyżki mąki
  • 2 łyżki cukru
  • ok. 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Budyń: 
  • 2 opakowania budyniu waniliowego
  • 3 szkl. mleka
  • 2 łyżki cukru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej

Mus truskawkowy:
  •  ok 1 kg truskawek
  • 1-2 łyżki cukru pudru
  • 16 g żelatyny
  • 1/3 szkl. gorącej wody

Jajka ubić z cukrem na gęstą i puszystą masę. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać do ubitych jajek i wymieszać delikatnie łyżką. Foremkę 20 x 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, przelać ciasto i wstawić do piekarnika. Piec ok. 20 minut w temperaturze 180 st. C. 
Proszek budyniowy i mąkę rozmieszać w 1/2 szkl. mleka, resztę mleka z cukrem zagotować. Do gotującego mleka wlać rozmieszany budyń i mieszać do zgęstnienia. Odstawić na jakiś czas do lekkiego przestudzenia, a następnie wyłożyć na biszkopt i zostawić do całkowitego wystygnięcia.
Żelatynę zalać gorącą wodą, wymieszać do rozpuszczenia i zostawić do wystygnięcia. Truskawki zmiksować razem z cukrem na mus. Wystudzoną żelatynę dodać do zmiksowanych truskawek i wymieszać. Wylać na zimny budyń i wstawić do lodówki do czasu aż stężeje mus truskawkowy.