Mam zapasy maku jeszcze ze świąt. Ponieważ lada dzień muszę oddać drogocenny zeszycik z przepisami cioci Bogusi, wertuję go intensywnie i moją uwagę przykuł właśnie "mrówkowiec". Przeczytałam króciutka recepturę i okazało się, że to babka z makiem. Niby prosta, a jaka pyszna. Miary podane jak kiedyś- w szklankach (moja ma 250 ml). Mikser sam uciera :) Trzeba potem tylko przełożyć do foremki i upiec. Polecam!!!
Składniki:
250 g miękkiego masła
1 szklanka cukru
6 jajek
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2/3 szklanki suchego maku
Masło utrzeć z cukrem na białą, puszystą masę za pomocą miksera na średnich obrotach. Nie przerywając ucierania, dodawać po jednym jajku. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Dodać do ucieranego ciasta. Na koniec dorzucić mak, krótko zmiksować.
Przełożyć do dużej keksówki (11 x 30 cm), wysmarowanej masłem i wysypanej mąką. Piec około 60 minut w temperaturze 180°C do suchego patyczka.
Smacznego!!!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą babka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą babka. Pokaż wszystkie posty
środa, 10 lutego 2016
niedziela, 26 kwietnia 2015
Babka majonezowo- adwokatowa
Na Wielkanoc musiała być babka. Spodobał mi się przepis Ewy na babkę adwokatową, ale postanowiłam ją nieco
urozmaicić. Skoro to Wielkanoc to i jajka, skoro jajka to i majonez, więc czemu
nie babka majonezowa??? Nie żebym sama wpadła na taki pomysł, skradłam go ze strony
Winiary. Połączenie okazało się rewelacyjne :), a lukier adwokatowy cudownie dopełnia całości. Uwierzcie – rozkosz
dla podniebienia. Nie tylko wielkanocnie.
Sposób przygotowania
5 łyżek majonezu
dekoracyjnego (Winiary)
125g mąki
pszennej
125g mąki
ziemniaczanej
220 g cukru
pudru
1 szklanka likieru
jajecznego (adwokat)
5 jajek
2 łyżeczki proszku
do pieczenia
5 kropli aromatu
pomarańczowego
1 łyżka masła
do wysmarowania formy
1 łyżeczka mąki
pszennej do obsypania formy
Składniki na lukier:
150 g cukier
puder
6 łyżek likier
jajeczny (adwokat)
Sposób przygotowania
Mąki z
proszkiem do pieczenia przesiać do miski, dodać cukier puder i pozostałe
składniki. Miksować na najwyższych obrotach 2-3 minuty.
Formę
keksówkę (35cm x 12), ja wykorzystałam
formę babkową z kominem o średnicy 24 cm, posmarować masłem i posypać
mąką.
Przelać
ciasto do formy i wstawić do piekarnika nagrzanego do 175°C. Piecz 60 minut.
Przygotować lukier:
cukier puder
utrzeć z likierem jajecznym.
Wyjąć z
piekarnika i pozostawić na 5 minut w formie, następnie wyjąć babkę i ją polukrować.
Smacznego.
sobota, 21 marca 2015
Babka twarogowa z kokosem
Święta zbliżają się wielkimi krokami i powoli zaczynam zastanawiać się, co upiec dla rodzinki. Klasyka musi być, ale dlaczego jeśli babka, to piaskowa, a jak sernik, to królewski? Wygrzebałam ze sterty gazet zeszłoroczny numer "Kuchni" z wypiekami wielkanocnymi i zaintrygował mnie przepis na babeczki kokosowe z twarogiem. W pierwszy dzień wiosny miałam ambitny plan gospodarski: pranie... tony kurzu... konserwacja powierzchni płaskich... i okna!!! Okna!!! Ale babka się wpasowała idealnie, tym bardziej że w lodówce zalegał mi smutny twaróg :) Upiekłam. Zamiast babeczek zrobiłam jedną dużą babę z lukrem. Jest dosyć ciężka, wilgotna, mocno pachnie pomarańczami. Fajna!
Składniki:
180 g miękkiego masła
250 g cukru pudru
4 jajka
500 g twarogu, zmielonego lub przeciśniętego przez praskę
200 g mąki semoliny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
sok i skórka otarta z jednej pomarańczy
60 g wiórków kokosowych
masło i mąka do formy
Masło utrzeć z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę, kolejno dodawać żółtka, stale ucierając, a potem porcjami twaróg. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i po łyżce dodawać do masy. Następnie cienką strużką wlać do masy 2 łyżki soku pomarańczowego, dokładnie wymieszać i dodać wiórki i na koniec skórkę starta z pomarańczy.
Białka ubić na sztywną pianę, delikatnie wymieszać z ciastem. Całość wlać do formy lub małych foremek i piec w temperaturze 180°C przez 60 minut (lub 35, jeśli pieczemy babeczki).
Wystudzić, polukrować lub oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!!!
Składniki:
180 g miękkiego masła
250 g cukru pudru
4 jajka
500 g twarogu, zmielonego lub przeciśniętego przez praskę
200 g mąki semoliny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
sok i skórka otarta z jednej pomarańczy
60 g wiórków kokosowych
masło i mąka do formy
Masło utrzeć z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę, kolejno dodawać żółtka, stale ucierając, a potem porcjami twaróg. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i po łyżce dodawać do masy. Następnie cienką strużką wlać do masy 2 łyżki soku pomarańczowego, dokładnie wymieszać i dodać wiórki i na koniec skórkę starta z pomarańczy.
Białka ubić na sztywną pianę, delikatnie wymieszać z ciastem. Całość wlać do formy lub małych foremek i piec w temperaturze 180°C przez 60 minut (lub 35, jeśli pieczemy babeczki).
Wystudzić, polukrować lub oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!!!


poniedziałek, 27 października 2014
Waniliowa babka na oleju
Przetoczyła się przez naszą rodzinę jelitówka... Cztery dni wyjęte z życiorysu... Na szczęście obyło się bez wizyt u lekarza i w szpitalu, chociaż bałam się okrutnie, zwłaszcza o najmłodszego- syna Stanisława. Ryż na wodzie, sucharki i biszkopty, ewentualnie rosołek z grysikiem- menu idealne, prawda? Ale wraz z procesem zdrowienia i uspokojenia żołądków zaczęły się wycieczki do kuchni: "Mamo, a mogę już coś słodkiego?" No, przecież nie dam dzieciom sztuczności i kolorowej chemii!
Postanowiłam upiec coś lekkiego, bezpiecznego, bez czekolady, owoców, sera i mleka. Wyszła mi babka na oleju- delikatna, puszysta, a jednocześnie dosyć wilgotna. Ekspresowa w przygotowaniu. Pyszna, nie tylko na zmęczone brzuszki czy na święta :)
Składniki:
4 duże jajka
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki pszennej
1 budyń waniliowy
1 łyżeczka pasty z wanilii
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka oleju
Piekarnik nagrzać do temperatury 160°C.
Jajka z cukrem umieścić w misie miksera i ubijać do uzyskania gęstej, białej piany przez 5-7 minut.
Mąkę wymieszać z budyniem, proszkiem do pieczenia i przesiać do masy jajecznej. Dodać wanilię. Zmiksować na najniższych obrotach. Wlać olej i zmiksować do uzyskania gładkiej masy.
Formę do babki wysmarować masłem i wysypać mąką. Ciasto wlać do formy i piec 50-60 minut do tzw. "suchego patyczka". Studzić w foremce przez 10 minut- następnie wyjąć i zostawić na kratce. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem, polać lukrem lub polewą- jak lubicie najbardziej :D
Postanowiłam upiec coś lekkiego, bezpiecznego, bez czekolady, owoców, sera i mleka. Wyszła mi babka na oleju- delikatna, puszysta, a jednocześnie dosyć wilgotna. Ekspresowa w przygotowaniu. Pyszna, nie tylko na zmęczone brzuszki czy na święta :)
Składniki:
4 duże jajka
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki pszennej
1 budyń waniliowy
1 łyżeczka pasty z wanilii
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka oleju
Piekarnik nagrzać do temperatury 160°C.
Jajka z cukrem umieścić w misie miksera i ubijać do uzyskania gęstej, białej piany przez 5-7 minut.
Mąkę wymieszać z budyniem, proszkiem do pieczenia i przesiać do masy jajecznej. Dodać wanilię. Zmiksować na najniższych obrotach. Wlać olej i zmiksować do uzyskania gładkiej masy.
Formę do babki wysmarować masłem i wysypać mąką. Ciasto wlać do formy i piec 50-60 minut do tzw. "suchego patyczka". Studzić w foremce przez 10 minut- następnie wyjąć i zostawić na kratce. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem, polać lukrem lub polewą- jak lubicie najbardziej :D
niedziela, 19 października 2014
Gruszkowa babka z płatkami owsianymi i czekoladą
Co roku od ładnych paru lat piekę tę babkę. Właściwie jest to pierwsza babka w mojej cukierniczej karierze. Pochodzi z ulubionej, mocno eksploatowanej broszurki "Ciasta z owocami", która już ledwo trzyma się kupy- wytłuszczona, z latającymi kartkami...
Ciasto jest wilgotne dzięki gruszkom, pachnące korzennie, z kawałkami gorzkiej czekolady. Znika szybko, naprawdę szybko- ledwo udało mi się zrobić zdjęcia. Spróbujcie koniecznie!
Składniki:
150 g masła
3/4 szklanki cukru
3 jajka
300 g mąki pszennej
1/2 szklanki mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
szczypta soli
szczypta gałki muszkatołowej
100 g gorzkiej czekolady
4 łyżki płatków owsianych
4 duże gruszki
3 łyżki soku z cytryny
Gruszki obrać, pokroić na ćwiartki, zalać sokiem z cytryny.
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodawać po jednym jajku, ciągle ucierając. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i przyprawami. Dodawać po trochę do masy na zmianę z mlekiem, ucierając cały czas.
Czekoladę posiekać na kawałki, wsypać do masy razem z płatkami owsianymi, wymieszać łyżką.
Piekarnik nagrzać do 200°C. Formę do babki lub tortownicę o średnicy 24 cm nasmarować tłuszczem i wysypać mąką. Włożyć do środka 2/3 ciasta, ułożyć na nim gruszki, lekko je wciskając. Na wierzch wyłożyć resztę ciasta.
Piec około godziny.Przed krojeniem porządnie wystudzić. Można posypać cukrem pudrem. Smacznego!
Ciasto jest wilgotne dzięki gruszkom, pachnące korzennie, z kawałkami gorzkiej czekolady. Znika szybko, naprawdę szybko- ledwo udało mi się zrobić zdjęcia. Spróbujcie koniecznie!
Składniki:
150 g masła
3/4 szklanki cukru
3 jajka
300 g mąki pszennej
1/2 szklanki mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
szczypta soli
szczypta gałki muszkatołowej
100 g gorzkiej czekolady
4 łyżki płatków owsianych
4 duże gruszki
3 łyżki soku z cytryny
Gruszki obrać, pokroić na ćwiartki, zalać sokiem z cytryny.
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodawać po jednym jajku, ciągle ucierając. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i przyprawami. Dodawać po trochę do masy na zmianę z mlekiem, ucierając cały czas.
Czekoladę posiekać na kawałki, wsypać do masy razem z płatkami owsianymi, wymieszać łyżką.
Piekarnik nagrzać do 200°C. Formę do babki lub tortownicę o średnicy 24 cm nasmarować tłuszczem i wysypać mąką. Włożyć do środka 2/3 ciasta, ułożyć na nim gruszki, lekko je wciskając. Na wierzch wyłożyć resztę ciasta.
Piec około godziny.Przed krojeniem porządnie wystudzić. Można posypać cukrem pudrem. Smacznego!
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Morelowe muffiny
Śliwki jada się u mnie tylko na surowo, więc wypieki z tym owocem pozostawiam Ewie. Z tej racji wzięłam się za morele. Padło na muffiny . Proste i efektowne babeczki, które po przekrojeniu mają kwaskowate (całuśne) morele ze słodkim serem mascarpone w środku. Jeśli lubicie morele –spróbujcie.
Składniki:
2 szklanki
mąki pszennej
2/3
szklanki cukru
2 łyżeczki
proszku do pieczenia
2
jajka
1 szklanka mleka
1/3
szklanki oleju
100 g
serka mascarpone
3
łyżki cukru pudru
1
cukier wanilinowy
12
niewielkich moreli
Wykonanie
W
jednej misce wymieszać mąkę, cukier i proszek do pieczenia. W drugiej jajka,
mleko i olej. Do suchych składników
dodać mokre i przemieszać, tylko tyle by składniki się połączyły.
Przekroić
morele na połówki i wyjąć pestki
Mascarpone
utrzeć z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym, taką masą wypełnić po jednej
połówce moreli.
Ciasto
nakładać do foremek na muffiny, do ok. ½ wysokości foremki, w każdą porcję
ciasta trzeba wcisnąć połówkę moreli z nadzieniem, dokładnie przykryć drugą
pustą połówką i na wierzch nałożyć jeszcze trochę ciasta.
sobota, 19 lipca 2014
Miodowe odwrócone babki z wiśniami
Oglądam ostatnio namiętnie australijskiego Masterchefa. Lubię, bo nie ma tam pędu i wredoty typowych dla amerykańskiej wersji. A poza tym są tzw. Masterclasses, czyli "gotowanie na ekranie" z wybitnymi szefami kuchni. Babeczki, które upiekłam, są wariacją na temat przepisu pokazanego w trzeciej serii przez Martina Bosley'a.
Cudownie puszyste, leciutkie, pachnące miodem, przełamane kwaśnymi wiśniami- niebo w gębie. Trochę zabawy z nimi jest, ale zdecydowanie warto poświęcić te kilkanaście minut :D
Składniki na 8 kokilek lub foremek babeczkowych o średnicy 9 cm:
175 g masła
120 g cukru
100 g płynnego miodu miodu
20 ml rumu
1 łyżeczka pasty, ekstraktu lub ziarenek z wanilii
3 jajka
175 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka mielonych migdałów
200 g wiśni bez pestek
Kokilki lub podobne foremki dobrze wysmarować masłem. Na spodzie umieścić małe krążki z papieru do pieczenia, następnie wlać łyżeczkę miodu na każdy z krążków. Nałożyć wiśnie tak, aby pokrywały cały spód (jak na zdjęciu powyżej).
W misie miksera umieścić masło z cukrem i ubić na puszystą masę. Dolać pozostały miód, rum i wanilię, ciągle miksując. Następnie dodawać po jednym jajku, łyżka po łyżce całą mąkę, proszek do pieczenia i mielone migdały. Ciasto powinno być dosyć gęste, ale jednocześnie lekkie i puszyste.
Piekarnik nagrzać do temperatury 160°C. Do każdej foremki wykładać łyżką ciasto, całkowicie zakrywając wiśnie.
Cudownie puszyste, leciutkie, pachnące miodem, przełamane kwaśnymi wiśniami- niebo w gębie. Trochę zabawy z nimi jest, ale zdecydowanie warto poświęcić te kilkanaście minut :D
Składniki na 8 kokilek lub foremek babeczkowych o średnicy 9 cm:
175 g masła
120 g cukru
100 g płynnego miodu miodu
20 ml rumu
1 łyżeczka pasty, ekstraktu lub ziarenek z wanilii
3 jajka
175 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka mielonych migdałów
200 g wiśni bez pestek
Kokilki lub podobne foremki dobrze wysmarować masłem. Na spodzie umieścić małe krążki z papieru do pieczenia, następnie wlać łyżeczkę miodu na każdy z krążków. Nałożyć wiśnie tak, aby pokrywały cały spód (jak na zdjęciu powyżej).
W misie miksera umieścić masło z cukrem i ubić na puszystą masę. Dolać pozostały miód, rum i wanilię, ciągle miksując. Następnie dodawać po jednym jajku, łyżka po łyżce całą mąkę, proszek do pieczenia i mielone migdały. Ciasto powinno być dosyć gęste, ale jednocześnie lekkie i puszyste.
Piekarnik nagrzać do temperatury 160°C. Do każdej foremki wykładać łyżką ciasto, całkowicie zakrywając wiśnie.
Piec około 40 minut do "suchego patyczka". Wyjąć z piekarnika i lekko przestudzić. Następnie wyjąć z foremek, układając "do góry nogami" tak, aby wiśnie znalazły się na wierzchu. Podawać na ciepło lub po przestudzeniu.
poniedziałek, 16 czerwca 2014
Rodzynkowa baba z pigwówką
A ja tak na przekór piekę babę... Na przekór truskawkom, czereśniom, piankom, sernikom na zimno i owocom... Piekę babę dla taty, bo o tatę trzeba dbać! Bo tata jest tylko jeden! I kocha baby :) A ta pachnie lekko korzennie, lekko alkoholowo, rodzynkowo... Przepis inspirowany kwietniowym numerem "Kuchni".
Składniki:
250 g miękkiego masła
200 g cukru
4 jaja
250 g mąki pszennej typ 450
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g rodzynek
6 łyżek ulubionej nalewki (u mnie tym razem pigwówka) lub pachnącego alkoholu (rum, sherry, brandy)
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić na 20 minut, aby napęczniały. Masło z cukrem utrzeć mikserem na jasną, prawie białą, puszystą masę. Dodawać po jednym jajku, nie przerywając ucierania. Następnie wsypywać niewielkim porcjami mąkę z proszkiem do pieczenia, cynamon, gałkę muszkatołową i alkohol. Na koniec dodać odsączone rodzynki, obtoczone wcześniej w mące i wymieszać łyżką.
Formę na babę wysmarować masłem i wysypać mąką, kaszą manną lub bułką tartą. Piec w temperaturze 175°C przez 75-85 minut. Przestudzić i przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.
sobota, 19 kwietnia 2014
Babka z ajerkoniakiem
Kiedy myślę o słodkościach na wielkanocnym stole, od razu widzę babkę- piękną, polukrowaną, wręcz monumentalną. Od kilku lat piekę baby i staram się zadowolić podniebienie mojego taty. Niestety... Idealna w smaku babka mojej babci pozostawała poza zasięgiem. Tatuś próbował, mówił, że dobra, ale... babcia Irena to robiła babkę piaskową... Tym razem postanowiłam spróbować czegoś innego i ku mojemu zdziwieniu to był strzał w dziesiątkę- oto babka z ajerkoniakiem znaleziona w miesięczniku "Kuchnia". Tato stwierdził, że niebo w gębie- nareszcie mi się udało!!! Babka jest bardzo łatwa w wykonaniu, puszysta i delikatna w smaku. Zdążycie jeszcze upiec. Polecam nie tylko na Wielkanoc :)
5 jajek
250 g cukru pudru
2 opakowania cukru z prawdziwą wanilią lub 1 łyżka ekstraktu z wanilii
1 szklanka oleju
1 szklanka ajerkoniaku
120 g mąki pszennej typ 450
120 g mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
masło i tarta bułka lub kasza manna do formy
Piekarnik rozgrzać do 180°C.
Jajka utrzeć z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na białą, puszysta masę. Stale ucierając, powoli wlać olej, a następnie ajerkoniak.
Oba rodzaje mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać i delikatnie połączyć z masą jajeczną (ciasto powinno być płynne).
Formę do baby o pojemności 2,5 litra wysmarować masłem, wysypać bułką tarta lub kaszą manną, napełnić ciastem.
Piec godzinę. Po wystudzeniu udekorować polewą czekoladową, lukrem lub posypać cukrem pudrem.
Zdjęcia: Sensual Studio
Pychaa!
Jajka utrzeć z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na białą, puszysta masę. Stale ucierając, powoli wlać olej, a następnie ajerkoniak.
Oba rodzaje mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać i delikatnie połączyć z masą jajeczną (ciasto powinno być płynne).
Formę do baby o pojemności 2,5 litra wysmarować masłem, wysypać bułką tarta lub kaszą manną, napełnić ciastem.
Piec godzinę. Po wystudzeniu udekorować polewą czekoladową, lukrem lub posypać cukrem pudrem.
Zdjęcia: Sensual Studio
Pychaa!
wtorek, 8 kwietnia 2014
Babeczki marchewkowe
Ulubione ciasto marchewkowe moich dzieciaków. Jest bardzo
wilgotne, ma fajny kolor, jest dziecinnie proste i szybkie do wykonania. Przepis
w zasadzie jest na babkę średniej
wielkości, ale u nas chętniej zjadany w formie babeczek. Przepis znaleziony tutaj
Przepis na ok. 14
babeczek
250 g obranej surowej marchwi
1,5 szkl. mąki
½ szkl. cukru
4 jaja
200 ml oleju roślinnego
1 łyżka proszku do pieczenia
szczypta soli
Marchew obieramy, tniemy na plasterki i rozdrabniamy blenderem do konsystencji
gładkiego puree. Następnie dodajemy jaja, cukier, olej i jeszcze raz całość miksujemy. Na koniec dosypujemy mąkę, proszek do pieczenia, mieszamy całość na
gładką masę (do ostatniego mieszania używam już miksera).
Formę babki dokładnie smarujemy olejem, obsypujemy manną i wylewamy ciasto.
Pieczemy 45-50 minut w 180°C do suchego patyczka.
Jeśli zdecydujemy się rozmiar "mini" przelewamy ciasto do silikonowych foremek na babeczki i pieczemy ok.15-20 minut w 170°C.
Wyjmujemy z piekarnika,
studzimy. Posypujemy cukrem pudrem polewamy lukrem, bądź polewą czekoladową. Pychaa!
Foto: Sensual Studio
Foto: Sensual Studio
Subskrybuj:
Posty (Atom)