Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kruszonka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kruszonka. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 10 sierpnia 2014

Drożdżowe bułeczki ze śliwkami

Pamiętacie drożdżówkę Babci Wandy? Pisałam, że ciasto drożdżowe jest fantastyczną podstawą do innych wypieków. Zastanawiałam się od rana, czy tradycyjnie machnąć blachę z owocami, czy trochę pokombinować. Zachwycona kruszonką z wczorajszych muffinek, postanowiłam zrobić mix ze śliwkami. I wyszły mi zgrabne, okrągłe drożdżówki. W sam raz na podwieczorek, na plażę, na drugie śniadanie. Jeśli nie lubicie "przytulonych" bułeczek i wolicie eleganckie, okrągłe, potrzebne Wam będą dwie blachy piekarnikowe. 



Składniki:

300-400 g śliwek

Kruszonka:
100 g cukru trzcinowego
50 g mąki pszennej (2 czubate łyżki)
40 g zimnego masła

Ciasto zrobić według przepisu, odstawić do podwojenia objętości, powtórnie krótko wyrobić. Formować niewielkie bułeczki, układać w odstępach na blasze, posmarować białkiem i odłożyć na 15 minut do napuszenia.

W tym czasie przygotować śliwki- wyjąć pestki, przekroić na pół- oraz kruszonkę- wszystkie składniki rozetrzeć w palcach do otrzymania grudek.

Piekarnik nagrzać do temperatury 150°C.

Na każdą bułeczkę kłaść w zależności od wielkości 1 lub 2 połówki śliwki, obficie posypać kruszonką. Piec z termoobiegiem 17-20 minut do zrumienienia ciasta. Ostudzić. Smacznego!!!




Z dziećmi i dla dzieci 2014

sobota, 9 sierpnia 2014

Bananowe muffinki na palonym maśle z kruszonką

Bardzo dawno nie piekłam muffinek. Chciałam wyczarować coś słodkiego dla dzieciaków, ale nie chciało mi się iść do sklepu. Przejrzałam zawartość lodówki- znalazłam jedno jajo, na blacie kuchennym natknęłam się na trzy przejrzałe banany (bo przecież teraz jemy jabłka!), a mąkę, cukier i masło mam zawsze. Mam co prawda sprawdzony przepis na takie muffinki, ale rutyna mym wrogiem i chciałam spróbować czegoś nowego. Zaczęłam przerzucać przepisy i przypomniałam sobie o dodatku do czerwcowej "Kuchni" o muffinkach właśnie. Zaintrygowało mnie palone masło i nigdy nie piekłam babeczek z kruszonką. Jakie one są dobre!!! Kruszonka chrupie, środek miękki i pachnący- niebo w gębie!!! Zjedliśmy połowę, zanim zdążyła ostygnąć...



Składniki na 12 sztuk:
190 g mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
80 g masła
3 dojrzałe banany
100 g cukru
50 g cukru trzcinowego
1 jajko

Na kruszonkę:
75 g cukru trzcinowego
2 łyżki mąki pszennej
szczypta cynamonu
1 łyżka zimnego masła

Piekarnik nagrzać do 190°C. Formy na muffinki natłuścić lub wyłożyć papilotkami.

Masło roztopić na niewielkim ogniu i podgrzewać, aż zacznie się pienić i lekko zbrązowieje (moje porządnie zbrązowiało, bo się zagapiłam :P). Zdjąć z palnika.
W dużej misce połączyć wszystkie suche składniki. W drugiej misce rozgnieść banany, dodać jajko i masło i porządnie wymieszać. Dodać do suchych składników i mieszać tylko do połączenia. Rozłożyć do foremek.



Palcami wyrobić kruszonkę z podanych składników. Posypać obficie muffinki. Wstawić do gorącego piekarnika i piec 20 minut. Następnie zostawić 5 minut w foremkach, potem wyjąć i ostudzić. Smacznego!



Z dziećmi i dla dzieci 2014