Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tarta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tarta. Pokaż wszystkie posty

środa, 27 lipca 2016

Bezglutenowa tarta z rabarbarem i bezą

Stanęłam przed wyzwaniem- upiec coś bezglutenowego, żeby Mamcia moja też mogła na słodko zjeść mimo diety. Zastanawiałam się, jak w słodkim wydaniu sprawdzi się mąka gryczana i okazało się, że naprawdę daje radę. Ma lekko orzechowy posmak, który fajnie łączy się z owocami. Wykombinowałam tartę z rabarbarem. Wiem, że sezon rabarbarowy minął, ale na naszej działce rośnie sobie cudnie i myślę, że nie tylko ja mam do niego ciągły dostęp :) Spróbujcie- zamiast rabarbaru można dać praktycznie każde owoce sezonowe.




Składniki:

200 g mąki gryczanej
100 g zimnego masła
2 jaja (żółtka i białka osobno)
80 g cukru pudru
120 g cukru zwykłego
2 łyżki mąki ziemniaczanej
300 g rabarbaru pokrojonego na kawałki (lub innych owoców)
szczypta soli

Rabarbar zasypać 2 łyżkami cukru. Odstawić.

Z mąki, cukru pudru, masła i żółtek wyrobić szybko jednolite ciasto. Formę na tartę wysmarować masłem i wylepić ciastem. Schłodzić w lodówce 30 minut. Ponakłuwać widelcem i piec 15 minut w temperaturze 180°C.

Rabarbar odsączyć z soku, dodać łyżkę mąki ziemniaczanej, wymieszać, wyłożyć na podpieczony spód. Włożyć do nagrzanego piekarnika na 10 minut. W tym czasie przygotować bezę.

Białka ubić na sztywno mikserem, pod koniec dodając po łyżce cukier i pozostałą mąkę ziemniaczaną. Tartę wyjąć z piekarnika, nałożyć bezę i piec jeszcze 20 minut.

Można jeść na ciepło- pyszności!!!


sobota, 15 sierpnia 2015

Pełnoziarnista tarta z pomidorami i kozim serem

Sierpień to pomidorowy miesiąc. Na naszej działce klęska urodzaju: codziennie pochłaniamy ogromne ilości pomidorów pod różnymi postaciami. Upały nie odpuszczają, więc pieczenie ograniczyłam do minimum, ale zachciało mi się takiej soczystej tarty. Wyszła przepyszna- na naszym ulubionym pełnoziarnistym spodzie, delikatna, ale jednocześnie wyrazista dzięki dodatkowi koziego sera. Szybko i smacznie- polecam!



Składniki na spód:
200 g pełnoziarnistej mąki pszennej
110 g zimnego masła
2-3 łyżki wody
szczypta soli

Nadzienie:
200 g kwaśnej śmietany 18%
3 jajka
50 g startego parmezanu lub grana padano
1 łyżka posiekanej świeżej bazylii
4-5 pomidorów średniej wielkości (ok. 400g)
100 g twardego koziego sera

Z mąki, posiekanego masła, soli i wody zagnieść kruche ciasto, wylepić nim formę i włożyć do lodówki na 30 minut, żeby się schłodziło.

Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Podpiec spód z obciążeniem 20 minut.

W tym czasie przygotować nadzienie: wymieszać śmietanę, jajka, ser i bazylię. Pomidory i kozi ser pokroić w plasterki. Na podpieczony spód wylać masę jajeczną, na wierzchu poukładać plasterki pomidorów i sera. Piec kolejne 30 minut do ścięcia masy. Podawać na ciepło lub na zimno. Smacznego!


poniedziałek, 15 czerwca 2015

Ekspresowa tarta z ricottą i truskawkami

Mąż przyniósł od rodziców tortownicę i powiedział: "Dobre było, ale mało!" Ponieważ miałam całą masę ważniejszych i pilniejszych rzeczy do zrobienia, odebrałam to jako wyzwanie. Zaglądam do lodówki, a tam... jakoś pusto... Znalazłam pudełeczko ricotty, lekko zmęczone truskawki i wariacja na temat ostatniego sernika sama wskoczyła do głowy. Było gorąco i nie chciało mi się uskuteczniać skomplikowanych akcji piekarnikowych. Zamieszałam, zmiksowałam i wyszło mi ekspresowe, przepyszne ciasto dla leniwych i opornych. Zdjęcie tylko jedno, bo wciągnęliśmy prawie wszystko na pniu :) Polecam!!!



Składniki:
150 g ciastek maślanych
50 g mielonych migdałów (niekoniecznie)
3 łyżki miękkiego masła (2 łyżki, jeśli nie dodajemy migdałów)

250 g ricotty
3 jajka
3 łyżki cukru pudru
100 ml śmietanki 30%
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej

250 g truskawek
2 łyżki cukru trzcinowego
1/2 szklanki wody
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej 

Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C.

Ciastka zmiksować z migdałami na proszek, dodać masło, wymieszać. Wysypać do formy na tartę (22-24 cm średnicy), uklepać na dnie.

Ricottę, jajka, cukier, śmietankę i mąki krótko (ok. 2 minut) zmiksować do uzyskania jednolitej masy (będzie dosyć płynna). Wylać na spód z ciasteczek. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec 20-25 minut do ścięcia się masy.

W międzyczasie przygotować truskawki: umyte pokroić na kawałki, podlać odrobina wody, dodać cukier, poddusić w rondelku lub na patelni. Mąkę rozpuścić w wodzie, wlać do gotujących się truskawek, szybko wymieszać, chwilę gotować.

Frużelinę truskawkową wylać na upieczoną masę serową, schłodzić porządnie w lodówce. Smacznego!!!

niedziela, 8 marca 2015

Tarta pełnoziarnista z radicchio- czerwoną cykorią

Moim największym odkryciem włoskim jest radicchio- czerwona cykoria o intensywnym, gorzkim smaku. Uwielbiam ją na surowo w sałatkach, pieczoną na pizzy, posypaną serem i zapieczoną. Za każdym razem, gdy odwiedzam brata albo on przyjeżdża do Polski, zamawiam radicchio w dużych ilościach, bo w moim małym mieście jest praktycznie nie do dostania.
Dzisiaj fantastycznie rozpoczęłam dzień- długim, szybkim spacerem z psem. Wszystko mi pachniało, słońce grzało, niebo niebieskie- wiosna nareszcie się pojawiła. Wróciłam naładowana pozytywną energią, prysznic, kawa z mężem i... tyle go widziałam. Wiosna oznacza też początek sezonu motocyklowego, więc zostałam w domu sama, pilnując pogrypowego syna Stanisława. A przecież nie będę oglądać telewizji ani sprawdzać dyktand, prawda? Zabrałam się za pieczenie i na celowniku znalazło się właśnie radicchio. Ostatnia wytrawna tarta pojawiła się na blogu chyba w sierpniu, pora więc nadrobić zaległości. Spód pełnoziarnisty orkiszowy, nadzienie z serem Grana Padano, pyszności!!! Polecam :)





Składniki na ciasto:
200 g mąki pełnoziarnistej pszennej lub orkiszowej
120 g zimnego masła
1/2 łyżeczka soli
1-2 łyżki zimnej wody

Mąkę wysypać na stolnicę, dodać sól i masło posiekane na kawałki. Rozcierać palcami, aż powstaną grudki, dodać wodę i szybko zagnieść ciasto. Schłodzić w lodówce przez 1/2 godziny.

Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Formę na tartę o średnicy 23-24 cm wysmarować masłem, wyłożyć ciastem, ponakłuwać widelcem. Na cieście położyć papier do pieczenia, obciążyć grochem, fasolą lub ryżem, piec z obciążeniem 15 minut. Następnie usunąć obciążenie i dopiekać jeszcze 5 minut.



Farsz:
3 jajka
1 niewielka główka radicchio lub zwykłej cykorii
50 g startego parmezanu lub grana padano
100 ml kwaśnej śmietany 18%
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
sól i pieprz do smaku

Cykorię posiekać nożem, ale niezbyt dokładnie- to mają być spore kawałki (można też porwać palcami). Jajka wymieszać z serem, śmietaną, solą, pieprzem i tymiankiem. Na podpieczony spód wyłożyć radicchio, zalać masą jajeczną i piec przez 15 minut. Po upieczeniu można posypać świeżymi liśćmi cykorii porwanymi na kawałki.  Doskonałe zarówno na ciepło, jak i na zimno. Smacznego!!!


poniedziałek, 19 stycznia 2015

Zimowa tarta z owocami

Brakuje mi słońca, bardzo mi brakuje. Lubię zimę, nie przeszkadza mi niska temperatura, ale niedosyt słońca mam ewidentny. Smaki zimowe- orzechowe, czekoladowe, miodowe- też się powoli przejadają. Jak co roku przychodzi taki moment, kiedy zaczynam poważnie tęsknić za owocami i szukam przepisów na ciacha z mrożonkami. Wczoraj w związku z tym zapachniało w domu truskawkami :) Miało być coś innego, wyszło... jak zwykle. Przepis, kolejny z książki Elizy Mórawskiej "White Plate. Słodkie", znalazłam podczas poszukiwań sposobu na wykorzystanie zalegających bananów. Banan do tarty potrzebny jest tylko jeden, oprócz tego mrożone owoce- ja miałam w zamrażarce truskawki. Nawet przez chwilę zatęskniłam za latem...



Składniki

na kruchy spód:
250 g maki pszennej
125 g zimnego masła
60 g cukru pudru 
1 jajko

masa:
60 g masła
60 g cukru pudru
60 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko

Ponadto:
250 g mrożonych owoców
1 banan, obrany i pokrojony w plasterki o grubości 0,5 cm

Ze składników na spód: mąki, masła, cukru pudru i jajka zagnieść ciasto. Uformować z niego kulę, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić przez godzinę w lodówce.

Piekarnik nagrzać do 180°C. Formę do tarty wylepić ciastem, uprzednio rozwałkowanym na podsypanym mąką blacie (albo między dwoma foliami spożywczymi.

Przygotować masę; jajko utrzeć z masłem, cukrem pudrem, mąką i proszkiem do pieczenia. Przełożyć na spód, wsypać owoce i wstawić do piekarnika.  Piec 35-40 minut.



czwartek, 23 października 2014

Tarta gruszkowo- cytrynowa

 Telewizji prawie nie oglądam, ale dużo czasu spędzam w internecie. Ten pożeracz czasu woła mnie zwłaszcza w pochmurne dni i wtedy pod kocykiem, z laptopem na kolanach mijają mi kolejne godziny. Teraz mogę sobie na to pozwolić, bo jestem unieruchomiona w domu- naderwałam staw skokowy i z nóżką w górze wyleguję się na kanapie. Czasem jednak pokuśtykam do kuchni i ugotuję obiad dla rodziny. A przy okazji coś upiekę :)

Przepis na tartę znalazłam już ponad miesiąc temu, przeglądając blogi kulinarne. Najpierw moją uwagę zwróciły zdjęcia i fajna nazwa bloga "A lemon tree cafe". Jako pierwsze wypróbowałam cytrusowe babeczki oliwne, które pojawiły się już na stronie Pychyy. Dziś przyszła pora na tartę  i na pewno nie jest to ostatnie cudo, bo Lilka- autorka bloga- ma dużo bardzo ciekawych pomysłów.



Składniki (z moimi małymi zmianami):

kruche ciasto
250 g mąki pszennej
125 g masła lub dobrej margaryny
1 łyżeczka cukru pudru
2 żółtka
skórka otarta z połowy cytryny

4 gruszki
2 łyżki cukru
1 łyżeczka pasty z wanilii
sok i skórka otarta z 1 cytryny

krem
2 jajka
1/2 szklanki cukru
100 ml gęstej śmietany
1 łyżka mąki ziemniaczanej
sok z 1 cytryny
syrop z gotowania gruszek
skórka otarta z połowy cytryny

Mąkę przesiać na stolnicę, dodać cukier puder i zimny, pokrojony w kostkę tłuszcz. Posiekać nożem, dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Foremkę na tartę o średnicy 23-24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkować i przenieść do formy, wyklejając brzegi. Schłodzić w lodówce przez 30 minut.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Ciasto podpiec z obciążeniem 25 minut.

W tym czasie przygotować gruszki: obrać, przekroić na pół, wydrążyć gniazda nasienne. Przełożyć do dużego rondla (użyłam wysokiej patelni z pokrywką), dodać odrobinę wody, cukier, wanilię, sok i skórkę z cytryny. Dusić na małym ogniu, aż gruszki będą półtwarde. Owoce wyjąć, ostudzić i wypukłą stronę nakroić równomiernie, uważając, aby gruszki pozostały w połówkach. Syrop pozostały z duszenia owoców zredukować, jeśli jest go dużo.

Przygotować krem: zmiksować jajka z cukrem na puszysta pianę, dodać śmietanę, mąkę, zmiksować. Następnie dodać sok i skórkę z cytryny i syrop z gotowania gruszek, wymieszać.

Na podpieczonym kruchym cieście ułożyć gruszki i zalać je kremem (będzie bardzo rzadki, ale w piekarniku się zetnie). Piec dalsze 30-40 minut. Ostudzić przed krojeniem. Smacznego!!!



Wariacje z gruszką

poniedziałek, 22 września 2014

Tarta marcepanowa z gruszkami


Ewa jakiś czas temu odkryła bloga http://www.kuchnianadatlantykiem.com, a ja wypatrzyłam na nim  taki oto przepis. Po pierwsze wyglada oryginalnie i zachwycajaco, po drugie jest wbrew pozorom prosty,  a po trzecie wychodzi pyyyszna tarta :) Ja uwielbiam wszystko co migdałowo-marcepanowe. No, a do tego jeszcze gruszki..... Cóż chcieć więcej. Dla mnie bomba, zdecydowanie znalazło się w czołówce moich ulubionych wypieków.
forma do tarty  o średnicy 27 cm
Kruche ciasto:
230 g mąki
75 g cukru pudru
szczypta soli
115 g zimnego masła pokrojonego w kostkę
1 żółtko
1-3 łyżki lodowato zimnej wody (opcjonalnie)

Gruszki:
5-7 niedużych (lekko twardych) gruszek
1,5 l wody
300 g cukru
1 cytryna

Krem migdałowy:
175 g masła
225 g cukru
175 g mielonych migdałów
2 łyżki mąki
1 łyżka skrobi kukurydzianej
4 jajka
2 łyżki likieru migdałowego
50 ml śmietanki kremówki 30%

Kruche ciasto:
Mieszamy mąkę z solą i cukrem pudrem. Dodajemy masło i szybko rozcieramy na okruszki. Dodajemy żółtko oraz - jeśli trzeba - kilka łyżek zimnej wody i szybko zagniatamy, aż masa utworzy kulę. Wstawiamy do lodówki na 30 min. 
Nagrzewamy piekarnik do 170ºC. Wyjmujemy kruche ciasto z lodówki i wałkujemy cienko. Wylepiamy nim wysmarowaną masłem i wysypaną mąką formę do tarty, nadmiar ciasta pozostawiając lekko zwisający poza rant blaszki. Kładziemy na ciasto papier do pieczenia, który obciążamy suchą fasolą lub ryżem. Podpiekamy przez ok 6-8 min. Studzimy w blaszce.

Gruszki:
Wodę, cukier i sok wyciśnięty z cytryny (połowki cytryny pozostałe po wyciśnięciu soku również wrzucamy do płynu) doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez ok. 5-10 min. Gruszkom odcinamy wypukłe spody (tak, żeby stabilnie i pionowo stały - to ważne!) i obieramy je ze skórki, pozostawiając w całości i z ogonkami. Wrzucamy do syropu i na bardzo małym ogniu (płyn ma ledwie perkotać) gotujemy przez 3-5 min. Ostrożnie wyjmujemy z syropu.

Nadzienie migdałowe
Masło miksujemy z cukrem. Migdały mieszamy z mąką i skrobią kukurydzianą. Dodajemy je do masła krótko miksując. Pojedynczo wrzucamy jajka, za każdym razem dobrze mikując. Dolewamy likier i śmietankę i jeszcze na chwilę włączamy mikser.

Piekarnik nagrzewamy do 180ºC. Ustawiamy gruszki pionowo na wystudzonym spodzie i nakładamy pomiędzy nie równomiernie masę - tak, aby przykryła cały spód. Pieczemy przez ok. 40-45 min, aż wierzch się zetnie i lekko zrumieni. 

sobota, 23 sierpnia 2014

Pełnoziarnista tarta z kurkami i kurczakiem

Znacie "sałatki na winie"? To takie sałatki, które robimy z tego, co się nawinie pod rękę :) Ja natomiast coraz częściej robię takie tarty. Znowu nie mogłam się oprzeć i kupiłam kurki- były punktem wyjścia. Po udanym eksperymencie z dodaniem tymianku do poprzedniej tarty zaangażowałam kolejne "ukochane zioło"- rozmaryn. Trafił do kruchego ciasta z mąki pełnoziarnistej i na wierzch nadzienia. Potem tarta skomponowała się sama- kurki, por i kurczak. Jest GENIALNA!!! Nie wiem, czy będę jeszcze robiła tarty na normalnym kruchym cieście, bo pełnoziarniste smakuje mi o niebo bardziej. Spróbujcie sami :D


Składniki na kruche ciasto:

200 g mąki pszennej pełnoziarnistej (użyłam graham)
120 g zimnego masła, pokrojonego w kosteczkę
1/2 łyżeczki soli
1 łyżka świeżych listków rozmarynu, drobno posiekanych

Wszystkie składniki szybko zagnieść na stolnicy lub w dużej misce. Masło rozcierać palcami z mąką- ciasto nie będzie się łatwo kleić, raczej nie da się z niego zrobić pięknej kuli, ponieważ jest sypkie. Formę na tartę wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem. Ciasto przenieść do formy i wylepić dno i boki. Włożyć na 30 minut do lodówki.
Piekarnik nagrzać do 190°C. Na schłodzonym cieście położyć krążek z papieru do pieczenia i wysypać ryż, fasolę lub groch. Piec z obciążeniem przez 15 minut.


Składniki na farsz:
200 g kurek
1 duży por- tylko biała część
mały filet z kurczaka
100 ml kremówki
200 ml kwaśnej śmietany
2 jaja
2 łyżki masła
1 łyżka oleju
sól, pieprz

Kurki opłukać, osuszyć i większe posiekać. Pora przekroić na pół, poszatkować na paseczki. Na patelni rozpuścić masło, wrzucić pora, dusić ok. 3 minut, dołożyć kurki, przesmażyć. Posolić i popieprzyć do smaku. Zalać śmietanką kremówką i dusić, aż zgęstnieje (około 5 minut).

Kurczaka pokroić w drobną kostkę. Posolić i popieprzyć. Na patelni rozgrzać olej i na mocnym ogniu krótko przesmażyć kurczaka, tylko do zrumienienia. Mięso dodać do sosu kurkowego.

Na podpieczony spód wyłożyć cały sos. Kwaśną śmietanę roztrzepać z jajkami, posolić, wylać na wierzch. Posypać pojedynczymi listkami świeżego rozmarynu. Piec dalsze 20 minut. Podawać na ciepło lub zimno (po wystudzeniu tarta jest bardziej zwarta i ciasto się tak nie kruszy). Smacznego!



piątek, 25 lipca 2014

Tarta jagodowo-budyniowa pod bezą

Na porannych zakupach przemówiły do mnie jagody... Więc zabrałam trochę do domu.
 Przetrzepałam wszystkie swoje przepisy i suma summarum wyszło 3 w 1. Każda część ciasta pochodzi z innego przepisu, ale połączenie jakie mi wyszło, przerosło moje oczekiwania. Kruchy spód jest bez cukru, budyń lekko słodkawy, kwaskowe jagody i  słodka beza - genialne połączenie. Muszę liczyć na to, że nikt nie przyjdzie - będzie więcej dla mnie :)




 Ciasto kruche:
  • 1 szklanka mąki
  • 1/2 kostki zimnego masła
  • 2 żółtka
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
 Krem budyniowy
  • 1/2 l mleka
  • 3 łyżki cukru
  • 1 budyń waniliowy
  • 3 żółtka
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
   Beza
  •  5 białek
  • 15 dkg cukru pudru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej

oraz ok 40 dkg jagód


1. Kruche ciasto. Z podanych składników zagnieść ciasto i wstawić na 1/2 godz do lodówki. Po upływie czasu wylepić ciastem (wysmarowaną tłuszczem) formę do tart, przykryć papierem i obciążyć z góry np. fasolą, zapiec ok. 20 min w 180 stopniach.
2. 400ml mleka zagotować z cukrem.
3. W pozostałej ilości mleka mieszać żółtka z mąką ziemniaczaną i budyniem.
4. Do gotującego się mleka wlewać mieszankę żółtek i mąki i energicznie mieszać. Krem po chwili zacznie przypominać gęsty budyń. Gotować jeszcze chwilę, po czym zestawić z ognia.
6. Jeszcze ciepły krem wyłożyć  na tartę, rozsmarować równomiernie na całej powierzchni i posypać obficie jagodami.
7. Na wierzchu szprycą robimy rozetki bezowe.
8. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na max.10 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i zapiekać(suszyć) jeszcze 20-30 minut.



Smacznego!





niedziela, 6 lipca 2014

Tarta bardzo porzeczkowa

Czerwona porzeczka i wiśnia to smak mojego dzieciństwa. Każdego lata, będąc u babci na wakacjach, zajadałam się tymi owocami rano, wieczór i w południe :D
Skoro pokazały się czerwone porzeczki, trzeba było coś z nich zrobić. Przepis na tartę porzeczkową znalazłam w zeszłym roku na stronie domowe-wypieki.pl i od tamtej pory nosiłam się z zamiarem zrobienia tegoż apetycznie wyglądającego cuda. W smaku jest lekkie i orzeźwiająco-kwaskowe. 

Nie jest za słodkie, więc jeśli ktoś z Was z reguły zawsze redukuje ilość cukru w przepisach, to w tym przypadku radzę tego nie robić :) Można nawet dosłodzić, jeśli wolicie słodsze ciasta.





Składniki:
Ciasto kruche:
  • 200g mąki pszennej
  • 1 żółtko
  • szczypta soli
  • 80g cukru
  • 120g margaryny lub masła
Nadzienie:
  • ok. 500- 600g porzeczek czerwonych
  • 4 ½ łyżeczki żelatyny w proszku (6 listków żelatyny)
  • 150g jogurtu naturalnego
  • 90g cukru
  • 500g słodkiej śmietany 30- 36%
Sposób przygotowania:
  1. Przygotować ciasto. Wszystkie składniki na ciasto kruche zagnieść na jednolitą masę. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 1 godz. Formę na tartę (o średnicy 26cm) lub tortownicę (26cm) wysmarować margaryną. (Polecam dodatkowo wyłożyć dno formy papierem do pieczenia, co zapobiegnie ewentualnemu przyklejeniu się ciasta do formy. Najlepsza jest forma na tartę z wyciąganym dnem). Ciasto rozwałkować (na posypanym mąką blacie lub między dwoma kawałkami folii spożywczej) i wykleić nim formę. Ciasto nakłuć widelcem, przykryć papierem do pieczenia i obciążyć fasolą. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 15- 20 min. w temperaturze 180°C. Po tym czasie ściągnąć papier z fasolą i piec do zarumienienia się ciasta. Ciasto pozostawić do ostygnięcia.
  1. Żelatynę namoczyć w 5 łyżkach zimnej wody.
  2. 300g porzeczek umyć, osuszyć i oberwać z szypułek. Porzeczki zmiksować z cukrem i jogurtem. Całość przetrzeć przez sitko.
  3. 100g porzeczek umyć, osuszyć i oberwać z szypułek. Odstawić na bok.
  4. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, aż się rozpuści. Dodać dwie łyżki zmiksowanych porzeczek i wymieszać, a następnie dodać do reszty porzeczek z jogurtem i dokładnie wymieszać. (W ten sposób zapobiegniemy powstaniu grudek). Pozostawić, aż masa zacznie tężeć. (Najlepiej wstawić do lodówki, ale sprawdzać co jakiś czas, aby całkiem nie stężała).
  5. Gdy masa zacznie tężeć, ubić 200 g śmietany na sztywno. Wmieszać delikatnie do masy, a na końcu wmieszać delikatnie odłożone 100 g porzeczek. Masę wyłożyć na ciasto i odstawić na bok.
  6. Szybko ubić 200 g śmietany, przełożyć do szprycy z końcówką gwiazdy. Szprycę wkładać głęboko do masy porzeczkowej i wyciskać kleksy w odstępach.
  7. Tartę wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.
  8. Resztę porzeczek umyć i jeszcze wilgotne obtoczyć w cukrze. Ułożyć na tarcie. Ubić pozostałe 100 g śmietany i udekorować tartę.                                                                                                                           



piątek, 20 czerwca 2014

Tymiankowa tarta z kurkami i boczkiem

Zupełnie przypadkiem wyszła mi genialna tarta. Ponieważ mam masę roboty papierkowej, postanowiłam zająć się kuchnią i poszłam szukać natchnienia w lodówce. Dwa dni temu kupiłam kurki i pomyślałam od razu o tarcie. Jedna już jest na blogu i właśnie taką miałam zamiar zrobić. Ale podczas przeglądania zapasów okazało się, że sera brak, za to jest kawałek wędzonego boczku. Na balkonie pięknie rośnie mi tymianek i koncepcja urodziła się natychmiast. Wyszło przepysznie- połączenie delikatnych kurek i pachnącego, słonego boczku to strzał w dziesiątkę :D




Ciasto:
150 g mąki pszennej
100 g zimnego masła
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki wody
1 łyżka świeżego tymianku (same listki)

Z podanych składników zrobić szybko kruche ciasto. Zawinąć w folię spożywczą, schłodzić w lodówce przez 30 minut.



Farsz:
200 g kurek
100 g wędzonego boczku
1 cebula
4 jaja
200 ml jogurtu lub śmietany
1 łyżka świeżego tymianku
1/2 łyżeczki soli
świeżo zmielony pieprz
3 łyżki oliwy z oliwek

Kurki dokładnie umyć i osuszyć. Cebulę drobno posiekać, a następnie zeszklić na oliwie. Dodać kurki i smażyć przez 10 minut, odstawić. Jaja roztrzepać ze śmietaną lub jogurtem na jednolitą masę, połączyć z podsmażonymi kurkami z cebulą i tymiankiem, posolić i popieprzyć. Boczek pokroić  w plastry i podsmażyć na patelni bez dodatkowego tłuszczu.

Piekarnik rozgrzać do 200°C. Ciasto rozwałkować i wykleić formę na tartę o średnicy 24 cm. Piec 15 minut z obciążeniem (na ciasto nałożyć papier do pieczenia, a następnie wysypać na nie kulki ceramiczne, ryż, kaszę lub fasolę). Po tym czasie usunąć obciążenie, wylać masę na kruchy spód, na wierzchu ułożyć promieniście plastry boczku i piec kolejne 30 minut do ścięcia masy jajecznej. Podawać na ciepło lub po ostudzeniu. Smacznego!




środa, 11 czerwca 2014

Tarta ze szparagami i koperkiem

Zachwyciły mnie w tym roku szparagi. Wreszcie nauczyłam się je kupować i przygotować tak, aby były pyszne, sprężyste i chrupiące. Na naszym stole gościło risotto, szparagi gotowane i zapiekane. Wczoraj natomiast, kiedy temperatura troszeczkę spadła, zainspirowana przepisem z majowego numeru "Mojego Gotowania", machnęłam wieczorową porą tartę. I wyszła przepyszna, więc się nią dzielę wirtualnie. Róbcie, póki są szparagi!



Ciasto:
150 g mąki pszennej
100 g zimnego masła
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki wody

Z podanych składników zrobić szybko kruche ciasto. Zawinąć w folię spożywczą, schłodzić w lodówce przez 30 minut.

Farsz:
700 g szparagów
1/2 pęczka koperku
1 cebula
100 ml białego, wytrawnego wina
2 łyżki masła
4 jaja
200 ml śmietany 18 %
sól i pieprz do smaku

Szparagi umyć, usunąć zdrewniałe końce (same łamią się w odpowiednim miejscu). Obgotować w osolonej wodzie 10-12 minut. Następnie odkroić czubki, resztę pokroić na nieduże kawałki.
Cebulę drobno posiekać, zeszklić na 2 łyżkach masła. Następnie wlać wino i odparować przez 3 minuty. Połączyć z kawałkami szparagów (końcówki zachować).
Jaja dokładnie rozmieszać ze śmietaną, dodać warzywa, posiekany koperek, posolić i popieprzyć.

Piekarnik rozgrzać do 200°C. Ciasto rozwałkować i wykleić formę na tartę o średnicy 24 cm. Piec 10 minut z obciążeniem (kulki ceramiczne, ryż, kasza). Po tym czasie usunąć obciążenie, wylać masę na kruchy spód, na wierzchu ułożyć promieniście końcówki szparagów i piec kolejne 30-40 minut do ścięcia masy jajecznej. Podawać na ciepło lub po ostudzeniu. Smacznego!



niedziela, 1 czerwca 2014

Czekoladowa tarta z truskawkami

Piękna i pyszna rzecz. Czekoladowe kruche ciasto, niezbyt słodkie, cudowny budyniowy krem i świeże, pachnące truskawki- czy można chcieć coś więcej na Dzień Dziecka? Na dodatek tarta jest niekłopotliwa i niezbyt skomplikowana. Przepis pochodzi z bloga Moje Wypieki.




Składniki na ciasto:
160 g mąki pszennej
60 g cukru pudru
100 g zimnego masła
30 g kakao
1 jajko
szczypta soli

Z podanych składników wyrobić szybko ciasto. Owinąć folią spożywczą, umieścić na 30 minut w lodówce. Piekarnik nagrzać do 190°C.
Formę na tartę o średnicy 22-24 cm wysmarować masłem. Schłodzone  ciasto rozwałkować i wylepić dno i boki formy. Na wierzch wysypać kulki ceramiczne, fasolę lub ryż. Piec przez 10 minut, następnie usunąć obciążenie i dopiekać ok. 20 minut. Wystudzić.

Krem:
300 ml mleka
3 żółtka
75 g cukru
20 g mąki pszennej
20 g mąki ziemniaczanej
1 łyżka ekstraktu z wanilii
90 g gorzkiej czekolady

Ponadto:
ok. 500 g świeżych truskawek, odszypułkowanych, umytych i osuszonych
listki świeżej mięty


W garnuszku zagotować mleko, zdjąć z palnika.
Żółtka utrzeć z cukrem na jasny kogel- mogel. Dodać mąki i utrzeć na gładką, gęstą masę. Przełożyć do mleka i bardzo dokładnie wymieszać, aby nie powstały grudki. Ponownie postawić na palnik i na średnim ogniu podgrzewać, ciągle energicznie mieszając. Kiedy budyń się zagotuje, zdjąć z ognia, wmieszać ekstrakt z wanilii i czekoladę, połamaną na kostki. Mieszać do całkowitego rozpuszczenia i przełożyć na ostudzoną tartę. Poczekać, aż ostygnie i ułożyć na wierzchu truskawki w całości oraz listki świeżej mięty.
Można jeść od razu albo włożyć do lodówki do schłodzenia, wtedy ciasto czekoladowe będzie mniej kruche i twarde. Smacznego!




niedziela, 4 maja 2014

Razowa tarta z truskawkami i rabarbarem

Zaczął się mój ulubiony czas w roku- prawdziwa wiosna, którą widać nie tylko w parku i zielonych zakątkach, ale także, a może przede wszystkim, w warzywniakach i na targach. Szparagi, szpinak, rzodkiewka, młoda kapusta, rabarbar i truskawki, a zaraz młode ziemniaczki i reszta nowalijek. Pełnia szczęścia, nawet pomidory znowu zaczynają pachnieć. Nadszedł zatem czas, żeby pełnymi garściami brać z tego bogactwa. Dzisiaj bardzo szybka, nieskomplikowana i zdrowa krucha tarta z pełnoziarnistej mąki z nadzieniem z rabarbaru i truskawek- niebo w gębie :)



Kruche ciasto:
275 g mąki pszennej pełnoziarnistej
60 g cukru pudru
180g zimnego masła

Nadzienie:
200g rabarbaru
200g truskawek
3-4 łyżki brązowego cukru
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Kruche ciasto zagnieść szybko z podanych składników i schłodzić 30 minut w lodówce. (Ciasto nie będzie jednolitą gładką kulą, bo mąka razowa nie klei się tak, jak zwykła pszenna. To jednak nie ma znaczenia, jeśli chodzi o smak- po prostu gorzej się z nim pracuje :) Formę na tartę  o średnicy 23-24 cm wysmarować masłem. Ciasto podzielić na dwie części:1/3 i 2/3. Większą część rozwałkować i wykleić formę, łącznie z brzegami. Ponakłuwać widelcem i ponownie umieścić w lodówce. Piekarnik nagrzać do 190°C. Na schłodzonym cieście umieścić obciążenie (fasolę, ryż lub kulki ceramiczne) i piec 10 minut. 
W tym czasie przygotować nadzienie: rabarbar i truskawki pokroić na kawałki, zasypać cukrem, dodać mąki, delikatnie wymieszać.
Po 10 minutach wyjąć podpieczone ciasto z piekarnika, usunąć obciążenie, wyłożyć nadzienie. Pozostałą część ciasta rozwałkować, pokroić na paski lub wyciąć inne kształty i umieścić na wierzchu. Piec kolejne 20-25 minut do zrumienienia ciasta. Oprószyć cukrem pudrem. Pychaa!



czwartek, 27 marca 2014

Tarta ze szpinakiem, pomidorami i serem

Tarty uwielbiam... Szybkie, niekłopotliwe i pyszne. Czasem zjadamy je na ciepło jak pizzę, ale smakują równie dobrze na zimno jako przekąska. Ich niewątpliwą zaletą jest też fakt, że przyjmą praktycznie wszystko, co zalega w lodówce. Tą tartę jednak zaplanowałam z premedytacją, bo szpinak to jest to!!!



Na ciasto:
150 g mąki
100 g zimnego masła
pół łyżeczki soli
1 łyżka wody

Ze składników szybko zarobić kruche ciasto. Uformować kulę, owinąć folią i wsadzić na 30 minut do lodówki. Formę na tartę o średnicy 24 cm wylepić ciastem, nakłuć widelcem i piec w temperaturze 180 stopni przez 15 minut z obciążeniem (na ciasto położyć papier do pieczenia i wysypać na nie kulki ceramiczne, fasolę lub ryż). Wyjąć z piekarnika, usunąć obciążenie i nałożyć farsz.

Na farsz:
200 g świeżego szpinaku
4 pomidory
ząbek czosnku
3 łyżki startego twardego sera, może być parmezan, grana padano lub inny
3 jaja
150 ml jogurtu naturalnego
2 łyżki masła
szczypta gałki muszkatołowej
sól, pieprz do smaku

Na patelni rozgrzać masło, wrzucić umyte i obsuszone liście szpinaku. Smażyć chwilę, aż stracą objętość. Dodać drobno pokrojony czosnek, dusić przez chwilę.
W misce roztrzepać jaja z jogurtem, dodać starty ser, posolić i popieprzyć, doprawić gałką.
Na podpieczony spód nałożyć szpinak, całość zalać masą jajeczną. Na wierzchu ułożyć pokrojone w dosyć grube plastry pomidory. Piec przez kolejne 15 minut w temperaturze 180 stopni, aż masa się zetnie.

Podawać na ciepło lub zimno. Smacznego!

niedziela, 15 września 2013

Tarta z kurkami i serem z niebieską pleśnią

Mam fazę na tarty... Nie będę ukrywała, że fascynują mnie te kruche placki... Podoba mi się to, że tak naprawdę chwilę trwa zarabianie ciasta, a jako farsz można dać prawie wszystko. Próbuję więc kolejne wersje w poszukiwaniu tarty idealnej.
Kurki są blisko doskonałości :)


Na ciasto:
150 g mąki
100 g zimnego masła
pół łyżeczki soli
1 łyżka wody

Ze składników szybko zarobić kruche ciasto. Uformować kulę, owinąć folią i wsadzić na 30 minut do lodówki. Formę na tartę o średnicy 24 cm wylepić ciastem, nakłuć widelcem i piec w temperaturze 180 stopni przez 15 minut z obciążeniem (na ciasto położyć papier do pieczenia i wysypać na nie kulki ceramiczne, fasolę lub ryż). Wyjąć z piekarnika, usunąć obciążenie i nałożyć farsz.

Na farsz:
200 g kurek
2 nieduże cebule
50 g sera z niebieską pleśnią
3 jaja
150 ml jogurtu naturalnego
2 łyżki masła
sól, pieprz do smaku

Na patelni rozgrzać masło, wrzucić na nie pokrojoną w kostkę cebulę, zeszklić. Dodać kurki i dusić 5- 7 minut. W misce roztrzepać jaja z jogurtem, posolić i popieprzyć.

Na podpieczony spód nałożyć podduszone kurki z cebulą, pokruszyć ser, całość zalać masą jajeczną. Piec przez kolejne 15 minut w temperaturze 180 stopni, aż masa się zetnie.

Podawać na ciepło lub zimno. Pychaa!