Znalazłam w
gazecie przepis na Clafoutis z czereśniami.
Spodobał mi się na tyle, że postanowiłam zrobić. Smakuje trochę jak pudding i jest tak samo prosty
do przygotowania. Po wystudzeniu lubi lekko opaść, wówczas wygląda jak tradycyjna
tarta z owocami , nie mniej jest również
pyszna na zimno jak i na ciepło. Clafoutis to bardzo lekki i mokry francuski
deser, w sam raz na lato.
Składniki :
50 dag czereśni
15 dag mąki
3 jajka
200 ml
śmietanki 12%
10 dag cukru
2
łyżki masła
2–3 łyżki brandy
lub rumu
1 łyżka
cukru waniliowego
2-3 łyżki
tartej bułki
szczypta soli
Do dekoracji
użyłam prażonych płatów migdałowych i cukru pudru
Sposób wykonania:
Czereśnie umyj, osusz, wydryluj. Przełóż do miski, podsyp łyżką cukru, skrop brandy,
lekko przemieszaj i odstaw, aby puściły sok.
Do miski przesiej mąkę, dodaj resztę cukru, cukier waniliowy i szczyptę
soli. Jajka ubij
na jednolitą, gładką masę, dodaj do mąki, dokładnie wymieszaj. Na koniec dolej
śmietankę i ponownie wymieszaj.
Płaską formę na tartę o średnicy 24 cm wysmaruj masłem i oprósz bułką
tartą. Na dnie formy
ułóż czereśnie. Zalej przygotowanym ciastem.( ja swoją podpiekłam ok. 10 min i na wierzch posypałam uprażone migdały)
Wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Piecz 35–40 minut.( do tzw. suchego patyczka)
Wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Piecz 35–40 minut.( do tzw. suchego patyczka)
Po upieczeniu wyjmij ciasto z piekarnika i odstaw do przestudzenia.