Dość często zdarza mi się piec na zamówienie muffiny. Tak było i tym razem. Na Dzień Chłopaka dziewczyny z klasy Oli zamówiły dla "swych" Panów właśnie takie słodkości. Miały być czekoladowe i uroczo różowe-słodkie. Żeby się znowu nie powtórzyć, musiałam poszukać nowego przepisu. Z deka go zmodyfikowałam, dodałam czekoladowy, uroczo-różowy krem i wyszło jak zwykle smacznie. Chłopakom smakowało :)
Składniki na ok.12 sztuk
150 g masła
150 g
czekolady (dowolnej - u mnie była
mieszanka różnych )
300 g mąki
2 łyżeczki
proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki
sody oczyszczonej
2 łyżki
kakao
1 szklanka
(190 g) cukru
1 łyżka
cukru wanilinowego
2 duże jajka
170 ml mleka
Krem:
300 ml śmietany kremówki
250 serka mascarpone
1 tabliczka białej czekolady
2 łyżki cukru pudru
barwnik
Przygotowanie
Piekarnik
nagrzać do 180 stopni C .
Formę na muffiny wyłożyć papilotkami.
Masło
roztopić i ostudzić. Czekoladę pokroić na małe kawałeczki.
Mąkę
przesiać do miski razem z proszkiem do pieczenia, sodą i kakao. Jeszcze raz
przesiać w celu dokładnego wymieszania składników. Dodać cukier, cukier
wanilinowy, wymieszać, odstawić.
Jajka
rozmiksować w drugiej misce razem z mlekiem. Teraz wszystkie składniki
delikatnie łączymy za pomocą łyżki: do sypkich, przesianych składników dodajemy
masę jajeczną i kilkakrotnie delikatnie mieszamy łyżką, dodajemy roztopione
masło a za chwilę posiekaną czekoladę. Mieszamy krótko, ciasto ma być lekko
grudkowate, ale surowa mąka nie powinna być widoczna.
Masę wyłożyć
do papilotek i wstawić do piekarnika. Piec przez około 22 minuty, do tzw. suchego patyczka.
Wystudzić.
Kiedy muffiny już całkiem wystygną, można zrobić krem.
Biała czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej a 2-3 łyżkami kremówki, wystudzić.
W misie miksera ubić na sztywno śmietanę, na koniec dodać cukier puder oraz na koniec serek mascarpone, chwilkę jeszcze po miksować. Bardzo powoli wlewać roztopioną, wystudzoną białą czekoladę i delikatnie wymieszać łyżką. Nie należy tego robić mikserem ,gdyż przeważnie przy mieszaniu kremu z czekoladą lubi się zważyć.
Odstawić na ok. 30 min w zimne miejsce-krem się fajnie zwiąże i ładniej da się go dekorować. Po tym czasie można już dowolnie dekorować nasze muffinki.
Wyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńprzepysznie wygladaja!
OdpowiedzUsuńO, ja poproszę!
OdpowiedzUsuńWygladaja super!
:)
Wyglądają cudownie :-)
OdpowiedzUsuńkogo obchodzi opis typu wyglądają super. Może ktoś by wypróbował przepis i napisał czy dobre czy nie?
OdpowiedzUsuń