Mój ulubiony :) Piekę go dwa razy w tygodniu, bo jest po prostu pyszny. Bardzo długo jest świeży- nawet ostatnia pięteczka się nie marnuje. Wcina go chętnie moja córcia, niestety syn Stanisław gardzi- nie przekonam czterolatka :( Jest dosyć prosty i, co ważne, do ogarnięcia w jedno popołudnie i wieczór. Kiedy jest chłodniej rośnie dłużej, ale zawsze można sobie pomóc lekko podgrzanym piekarnikiem (50°C) albo nasłonecznionym parapetem. Jak sama nazwa wskazuje autorką przepisu jest Tatter. Chleb- pychaa!!!
Składniki:
400 g zakwasu żytniego razowego*
150 ml wody**
100 g mąki razowej żytniej lub pszennej
300 g mąki pszennej chlebowej
1 łyżka soli
1 łyżeczka cukru demerara
*jeśli zakwas jest młody, można dodać 1 łyżeczkę suchych drożdży
** ilość wody zależy od gęstości zakwasu
Wszystkie składniki wymieszać, wyrobić (najlepiej mikserem)- ciasto ma być lepkie i dosyć luźne. Można dosypać jakieś ziarenka- pestki słonecznika, dyni, sezam. Zostawić na godzinę, przykryte ściereczką. Następnie krótko wyrobić i umieścić w nasmarowanej olejem i wysypanej otrębami żytnimi formie- może to być duża keksówka, ja piekę w takim "cudzie" w kształcie chleba :) Posmarować wierzch oliwą, posypać otrębami, ziarnami i zostawić do podwojenia objętości.
Chleb wstawić do zimnego piekarnika, nastawić temperaturę 200°C. Piec 60 minut. Kiedy piekarnik będzie nagrzany, spryskać chleb i ścianki kilkakrotnie wodą.
Smacznego!
Foto: Sensual Studio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz