środa, 4 czerwca 2014

Bezy cynamonowo- czekoladowe

Myślałam, że nie lubię bezy. Kojarzyła mi się z takimi wysuszonymi, kupnymi, białymi kupkami. Czysty cukier- a fe! Ponad trzydzieści lat przeżyłam z tym przekonaniem. A potem zaczęłam piec różności i kiedyś zostały mi białka. Już wiecie, że nienawidzę wyrzucać jedzenia. Zaczęłam więc nieśmiało spoglądać na przepisy na bezy. I jest! Znalazłam kolejne cudo na Moich Wypiekach. Obrzydliwie słodka i obrzydliwie pyszna :D


Składniki (na 8-10 sztuk):
4 białka
3/4 szklanki cukru
2 łyżeczki cynamonu
80 gorzkiej czekolady

Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, ostudzic. Białka ubić, po łyżce dodawać cukier i ubijać bardzo długo, aż do momentu, kiedy nie będzie między palcami czuć grudek. Dodać cynamon, zmiksować.  Delikatnie wmieszać czekoladę tak, aby pozostały ciemne pasma.
Piekarnik nagrzać do temperatury 120°C. Na blachę wyłożoną papierem wykładać masę łyżką. Suszyć przez 60-75 minut, aż ciastka będą  suche od spodu.
Beza powinna być sucha i chrupiąca z wierzchu i lekko ciągnąca i pusta w środku. Można podawać z ubitą kremówką albo wciągać samotną. Pychaa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz