Bułki miodowe to jedne z najlepszych bułek, jakie piekłam. Mięciutkie, puszyste,
delikatnie słodkie, ale nie przesłodzone, rewelacyjnie smakują z dżemem czy serem, ale
bywa i tak, że znikają ,,na sucho”.
Składniki (na 12 bułeczek):
- 400 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej)
- 2/3 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka suchych drożdży lub 8 g drożdży świeżych
- 1 jajko rozbite i tyle mleka, by razem z jajkiem stanowiło 200 ml
- 50 g miodu(można dać więcej wówczas bułki są słodkie)
- 30 g masła (roztopionego)
Dodatkowo:
- 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- nasiona do posypania
Suche drożdże wymieszać z mąką (ze świeżymi wcześniej zrobić rozczyn),
wmieszać sól. Mleko i jajko wymieszać z miodem i masłem, dodać do mąki,
wyrobić. Wyrabiać tak długo, aż ciasto będzie miękkie, elastyczne i gładkie.
Przykryć ściereczką i pozostawić przykryte w ciepłym miejscu, do podwojenia
objętości (1,5 h lub nawet więcej, jeśli potrzeba).
Po tym czasie ciasto jeszcze raz krótko wyrobić. Podzielić na 12 części, z
nich uformować bułeczki, ułożyć na blaszce, przykryć, pozostawić w cieple do
napuszenia i podwojenia objętości (około 45 - 60 minut).
Przed pieczeniem bułeczki posmarować 1 jajkiem roztrzepanym z 1 łyżką mleka,
posypać nasionami.
Piec około 15 - 20 minut w temperaturze 190ºC, aż będą rumiane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz