Pewnie wielu z Was zna ten przepis, bo pochodzi z najbardziej popularnego bloga Moje Wypieki. Ja spotkałam się z nim całkiem niedawno- koleżanka przyniosła ciacho jako niespodziankę w pewną sierpniową niedzielę. Potem już poszło szybko- syn Stanisław spróbował i stwierdził, że ciasto jest pychaa. Mocno czekoladowe, wilgotne dzięki dodatkowi cukinii, puszyste... Nie miałam wyjścia, musiałam szybko upiec w domu, ledwo udało mi się zrobić zdjęcia. Młody wtrząchnął samodzielnie pół blaszki. Coś czuję, że nie będzie to jednorazowy wypiek... Cukinii u nas dostatek, więc problemu nie będzie :)
Składniki:
- 115 g miękkiego masła
- pół szklanki oleju
- 250 g drobnego cukru do wypieków
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 duże jajka
- pół szklanki kwaśnej gęstej śmietany lub jogurtu naturalnego
- 300 g mąki pszennej
- 60 g kakao
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (niekoniecznie)
- 2 szklanki cukinii startej na tarce o dużych oczkach (około 340 g)
- 60 g gorzkich chipsów czekoladowych lub posiekanej gorzkiej czekolady
Masło zmiksować na puszystą masę i ciągle miksując, powoli wlewać olej. Kolejno dodawać: cukier, wanilię, sodę, proszek do pieczenia, sól, jajka.
Dodawać mąkę na przemian ze śmietaną, cały czas miksując, następnie kakao i kawę. Na koniec dodać cukinię i czekoladę, wymieszać łyżką.
Blaszkę o wymiarach 22 x 33 cm lub podobną wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciasto, wyrównać. Piec w temperaturze 160°C przez 35-45 minut do tzw. "suchego patyczka". Po ostudzeniu można nałożyć polewę czekoladową. Smacznego!
Dodawać mąkę na przemian ze śmietaną, cały czas miksując, następnie kakao i kawę. Na koniec dodać cukinię i czekoladę, wymieszać łyżką.
Blaszkę o wymiarach 22 x 33 cm lub podobną wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciasto, wyrównać. Piec w temperaturze 160°C przez 35-45 minut do tzw. "suchego patyczka". Po ostudzeniu można nałożyć polewę czekoladową. Smacznego!
Z cukinią ciasta jeszcze nie jadłam, pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Chyba skorzystam z tego przepisu :-)
OdpowiedzUsuńnaprawdę warto- polecam :)
UsuńNie moge sie za to ciasto zabrac!
OdpowiedzUsuńWisi w moich 'do wyprobowania' juz ze trzy lata!
Chyba wreszcie bede musiala - z czystej ciekawosci...
:)
Jest mi bardzo milo, ze bierzesz udzial w akcji dziecinnej na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl