Od kilku lat organizujemy naszej Julii urodziny nad jeziorem na domku. Idealne okoliczności przyrody, woda, plaża, grillowanie, zaprzyjaźnieni rodzice- wszystko to składa się na fajne imprezy rodzinne. Nie narobimy się zbytnio, a do tej pory pogoda nas nie zawodziła. W tym roku niestety było gorzej, co nie zepsuło na szczęście humorów- chlapanie w kałużach jest przecież superzabawą!
Dzieciaki uwielbiają muffinki w każdej postaci. Julka tym razem wybrała, oprócz ulubionych czekoladowych, babeczki waniliowe. Bardzo delikatne, puszyste, pachnące wyraźnie wanilią. Chciałam, żeby były odświętne i udekorowałam je lukrem i owocami- malinami i borówkami. Przepis pochodzi z czerwcowego numeru magazynu "Kuchnia".
Modelka dłoni: zadowolona jubilatka Julia :D
Modelka dłoni: zadowolona jubilatka Julia :D
Składniki na 12 sztuk:
120 g miękkiego masła
200 g drobnego cukru
1 łyżeczka pasty z wanilii lub ekstraktu
3 jajka
180 g maki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
3/4 szklanki mleka
Lukier:
60 g cukru pudru
2-3 łyżki soku z cytryny
Piekarnik rozgrzać do 180°C. Formę na muffiny wysmarować masłem lub wyłożyć papilotkami.
Masło utrzeć na puszysta masę z cukrem, dodać wanilię i jajka- po każdym krótko miksować. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą, wlać mleko i wymieszać, ale niezbyt dokładnie- mają pozostać grudki. Ciastem napełnić foremki do 3/4 wysokości i piec przez 20-25 minut do złotego koloru.Studzić 10 minut w foremkach, potem wyjąć do całkowitego ostygnięcia.
Cukier puder utrzeć z sokiem z cytryny (można dodać więcej cukru lub soku w zależności od pożądanej konsystencji). Udekorować babeczki lukrem i owocami. Smacznego!
sliczne :)
OdpowiedzUsuń